Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Juan Mauel Lopez (30-0, 27 KO) pokonał przez techniczny nokaut po 8. rundzie Rafaela Marqueza (39-6, 35 KO) i obronił tytuł mistrza świata WBO kategorii piórkowej.

Portorykańczyk po raz pierwszy wstrząsnął swoim rywalem już pod koniec pierwszej odsłony kiedy trafił Marqueza prawym sierpowym, po którym ugięły się mu nogi. W wyjściu z opresji pomógł Meksykaninowi gong kończący rundę. W drugim starciu Lopez walczył już odważniej i bardziej ofensywnie spychając rywala na liny. Widać było wyraźną przewagę siły Juanmy, a także respekt Marqueza przed siłą ciosów rywala. W rundzie trzeciej czysty lewy sierpowy prawie posłał Marqueza na deski. Meksykanin nie był zamroczony, ale złe ustawienie nóg sprawiło, że z trudem utrzymał równowagę.

Wydawało się, że czwarte starcie także będzie przebiegało pod dyktando Lopeza, który jeszcze na początku rundy wstrząsnął Marqueza prawym sierpowym. W drugiej połowie tego starcia to jednak Marquez trafił mocnym lewym sierpowym, który wyraźnie zamroczył Lopeza. Meksykanin wyczuł słabość rywala i odważniej zaatakował. Wtedy Lopez uderzył po komendzie "stop" i sędzia Tony Weeks odebrał mu punkt. Wyraźnie lepsze czwarte starcie pozwolił Marquezowi nabrać więcej pewności siebiej i w kolejnej odsłonie walczył już bardziej ofensywnie i jeszcze na początku piątej rundy trafił kolejnym lewym sierpowym po którym Lopezowi po raz kolejnny ugieły się nogi. Tym razem Portorykańczyk nie był jednak tak bardzo zamroczony i szybko doszedł do siebie.

Szósta i siódma runda wyraźnie dla Lopeza, który wykorzystał przewagę siły fizycznej, wywierał ciągła presję i zepchnął rywala do defensywy, gdzie przyciśnięty do lin Marquez inkasował duże ilości ciosów. Obraz walki nie zmienił się w ósmej odsłonie, w której coraz bardziej słabnący, spychany na liny Marquez wyraźnie ustępował rywalowi. Po tym starciu stan Marqueza skontrolował lekarz. Ostatecznie Meksykanin nie wyszedł do dziewiątej rundy z powodu kontuzji barku.

Add a comment

Prawdopodobnie najlepszy dziś prospekt kategorii półciężkiej, Luis Garcia (11-0, 9 KO), odniósł przed chwilą swoje jedenaste zawodowe zwycięstwo, pokonując - podczas gali w miejscowości Limerick - w drugiej rundzie, byłego mistrza świata kat. super średniej, Byrona Mitchella (28-7-1, 21 KO).

Zgodnie z przewidywaniami 22-letni Kubańczyk od początku zdominował - odcinającego od pewnego czasu kupony od swojej dawnej kariery - Mitchella, zasypując go w trakcie trwania pierwszego starcia ciosami sierpowymi z obu rąk. Pasywny Amerykanin, był zupełnie bezsilny wobec poczynań o kilkanaście lat młodszego rywala. W drugiej rundzie, wyraźnie przeważający Garcia, podczas jednej z akcji, wyprowadził w stronę przeciwnika prawy podbródkowy, który ocierając się o jego policzek, spowodował rozcięcie pod lewym okiem Mitchella. Kontuzja ta, ostatecznie zmusiła narożnik Amerykanina do poddania swojego podopiecznego.

Add a comment

Edwin RodriguezEdwin Rodriguez (17-0, 13 KO) pokonał przez techniczny nokaut w dziewiątej rundzie James McGirta Jr (22-3-1, 11 KO) w głównym wydarzeniu wieczoru gali organizowanej przez Lou DiBellę w Fargo. Pięściarz z Dominikany odniósł w ten sposób swoje piąte zwycięstwo przed czasem z rzędu.

W innych pojedynkach rozegranych na tej imprezie, swoje kolejne zawodowe zwycięstwa odnieśli także Ishe Smith (22-5, 10 KO) oraz Antwone Smith (19-2-1, 11 KO). Ten pierwszy już po dwóch rundach odebrał ochotę do boksowania Alexandrowi Pacheco Quirezowi, z kolei drugi po pięciu rundach zmusił do poddania doświadczonego Martinusa Claya.

Add a comment

Giacobbe FragomeniGiacobbe Fragomeni (27-3-1, 11 KO) pokonał przez techniczny nokaut w szóstej rundzie Eduardo Ayalę (17-33-4, 8 KO) na gali rozegranej w meksykańskim Cancun. Dla Włocha był to pierwszy zawodowy występ od czasu majowej porażki z Krzysztofem Włodarczykiem.

Do momentu przerwania walki Fragomeni prowadził wysoko na punkty. Dla pięściarza w Półwyspu Apenińskiego była to pierwsza wygrana przed czasem od kwietnia 2007 roku i jednocześnie pierwsze zwycięstwo na zawodowych ringach od października 2008 roku.

Add a comment

W nocy z soboty na niedzielę na gali w Las Vegas w interesująco zapowiadającej się walce o pas WBO wagi piórkowej Juan Manuel Lopez (29-0, 26 KO) zmierzy się z Rafaelem Marquezem (39-5, 35 KO). Podczas tej samej imprezy dojdzie do rozgrywanego w ramach turnieju "Super Six" starcia Glena Johnsona (50-14-2, 34 KO) z Allanem Greenem (29-2, 20 KO). Bezpośrednią transmisję telewizyjną z wieczoru pięściarskiego w Nevadzie przeprowadzi Polsat Sport Extra. Początek programu o godz. 03.00.

Juan Manuel Lopez i Rafael Marquez twarzą w twarz po oficjalnym ważeniu
http://www.youtube.com/watch?v=Iq5rI-xW9Bk

Videoblog ringpolska.pl - przed walką Lopez - Marquez >> Add a comment

Czytaj więcej...

BJ Flores

Rewelacyjnie przed obiektywem kamery prezentuje się BJ Flores (24-0-1, 15 KO), którego 17 listopada czeka walka o pas IBO kategorii junior ciężkiej z Danny Greenem (30-3, 27 KO). - Jestem gotów do tego pojedynku. To będzie morderstwo na oczach widzów! - odgraża się "Niebezpieczny".

Add a comment

Mormeck boksUzbek Timur Ibragimow (30-2, 16 KO) jest aktualnie anonsowany jako najbliższy rywal Jean-Marka Mormecka (35-4, 22 KO).

Mający w dorobku mistrzostwo świata kategorii junior ciężkiej Francuz w swoim trzecim występie w "królewskiej" dywizji pierwotnie zmierzyć miał się z Hasimem Rahmanem, jednak reprezentanci pięściarzy nie byli zgodni w kwestiach finansowych.

DO starcia Mormeck - Ibragimow dojdzie 2 grudnia na gali w Paryżu.

Add a comment

Federacja IBF ogłosiła dziś nazwiskach dwóch zawodników, którzy już 13 listopada, podczas gali Haye - Harrison, staną ze sobą w szranki w walce eliminacyjnej, mającej wyłonić oficjalnego pretendenta do tytułu IBF w kat. cruiser, dzierżonego obecnie przez Amerykanina, Steve'a Cunninghama (23-2, 12 KO). O ile sam fakt zorganizowania eliminatora, może cieszyć bokserskich kibiców, to już sami zawodnicy mający wziąć w nim udział - Enad Licina (18-2, 10 KO) i Felix Cora Jr (22-3-2, 12 KO) - niekoniecznie.

Serb Licina, który na swoim koncie ma porażkę z naszym Aleksem Kuziemskim, przed kilkunastoma miesiącami został dosyć spokojnie wypunktowany przez Kubańczyka Yoana Pablo Hernandeza. Od tego czasu stoczył tylko jeden pojedynek, wygrywając w sierpniu tego roku z dzisiejszym rywalem Mateusza Masternaka, journeymanem Ismailem Abdoulem. Z kolei Cora Jr, to - nawet jak na warunki dzisiejszej, nie najmocniejszej przecież kat. cruiser - pięściarz przeciętny. Przegrywał przed czasem niemal z każdym, choć trochę wybijającym się "junior ciężkim", swoją ostatnią porażkę zanotował w styczniu zeszłego roku, kiedy to uległ już w pierwszej rundzie pojedynku z Kanadyjczykiem Troyem Rossem.

Add a comment

Judah MatthysseLucas Matthysse (27-0, 25 KO) okazał się minimalnie cięższy od Zaba Judah (39-6, 27 KO) przed jutrzejszą walką, która będzie główną atrakcją wieczoru gali w Newark. Argentyńczyk wniósł na wagę 63,5 kilograma, zaś amerykański mistrz świata w dwóch kategoriach wagowych pół kilograma mniej.

Pojedynek ma status oficjalnego eliminatora do pasa IBF wagi junior półśredniej. Jego zwycięzca zmierzy się z Kaizerem Mabuzą o wakujące obecnie trofeum na początku przyszłego roku. Wciąż nie wiadomo czy na gali w Prudential Center wystąpi polski pięściarz kategorii ciężkiej Mariusz Wach.

Add a comment