Kamil Bednarek (15-0, 9 KO) nie może doczekać się występu w walce wieczoru sobotniej gali Knockout Boxing Night 38: WILK & MAXLIGA MASTERS, która odbędzie się w Dzierżoniowie. Podopieczny trenera Piotra Wilczewskiego zmierzy się z Janem Czerklewiczem (14-1, 3 KO) i jest pewny siebie przed tym starciem.
- Uważam, że jestem lepszym pięściarzem od Czerklewicza. Moim zdaniem jestem lepszy pod każdym względem. Jak myślę sobie o momencie walki, hali pełnej kibiców i sobie to wizualizuję, to nie mogę się doczekać tego momentu - mówi Bednarek.
Pięściarz grupy KnockOut Promotions dopiero po raz pierwszy zaboksuje w swoim rodzinnym Dzierżoniowie, gdzie przygotowywał się również do najbliższego występu.
- Jestem zadowolony ze sparingów, wykonałem swoją pracę. Nie staraliśmy się na siłę szukać sparingpartnerów pod Janka, bo on nie boksuje jak Wasyl Łomaczenko. To były dobre przygotowania i dobrze przepracowany czas. Mam kondycję na cały dystans, ale czuję, że ten pojedynek zakończy się przed czasem - dodaje Bednarek.
Stawką sobotniej walki będzie tytuł mistrza Polski wagi super średniej. Dla Bednarka będzie to także debiutancki występ w walce wieczoru gali z serii KnockOut Boxing Night.
Podczas tej samej gali dojdzie także do walki Rafała Wołczeckiego z mieszkającym w Polsce Kubańczykiem Yanielem Riverą. Kolejne zawodowe pojedynki stoczą również Aleksander Bereżewski, Hubert Kwapisz i Maksim Hardzieika. Wydarzenie pokaże na żywo TVP Sport. Podczas gali w Dzierżoniowie odbędą się także pojedynki boksu amatorskiego w ramach Maxligi. Kibice zobaczą 9 walk o pas mistrzowski Grand Champion Amatorskiej Ligi Bokserskiej Maxligi.
KUP BILETY NA GALĘ W DZIERŻONIOWIE >>
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS
