Były mistrz świata wagi junior ciężkiej Mairis Briedis (28-3, 20 KO) ogłosił zakończenie zawodowej kariery. Łotysz boksował w gronie profesjonalistów od 2009 roku, a drugi zawodowy pojedynek stoczył w Polsce.
- Każda walka, a zwłaszcza te, które odbywały się na Łotwie, były dla mnie wyjątkowe. Zawsze czułem niesamowite wsparcie ze strony moich rodaków i to właśnie inspirowało mnie do osiągania coraz większych rzeczy. To wsparcie i energia, którą od was czułem sprawiły, że moja kariera bokserska była niezapomniana. Co by nie mówić, boks, to nie była tylko kariera, to było życie pełne pasji, emocji i marzeń. Ale nadszedł czas, aby pożegnać się z ringiem i otworzyć nowy rozdział w moim życiu - powiedział były pięściarz.
W swojej karierze Briedis zdobywał mistrzowskie pasy federacji WBC, WBO i IBF. Tytuł World Boxing Organization wywalczył w bardzo kontrowersyjnym stylu, wygrywając z Krzysztofem Głowackim. Federacja zarządziła obowiązkowy rewanż, do którego Łotysz nie przystąpił. W ostatnich dwóch zawodowych występach 39-latek przegrał na punkty z Jaiem Opetaią.