W Bangkoku rozpoczęła się kolejna konwencja federacji WBC. Jednym z jej gości specjalnych jest Krzysztof Włodarczyk (66-4-1, 45 KO), wieloletni czempion World Boxing w wadze junior ciężkiej.
"Diablo" aktualnie jest posiadaczem tytułu WBC Interin kategorii bridger. To samo trofeum w dywizji cruiser należy do Michała Cieślaka. Mocno w rankingach "zielono-złotej" organizacji stoją także inni polscy pięściarze.
W niedzielę, 30 listopada rozpocznie się tegoroczna konwencja federacji WBC. Podczas tradycyjnego zjazdu World Boxing Council, zostaną podjęte istotne decyzje rankingowe, a federacja wyznaczy walki eliminacyjne oraz obowiązków pretendentów do mistrzowskich pasów.
Na decyzje szczególnie czekać będą tymczasowi mistrzowie świata w kategoriach junior ciężkiej i bridger: Michał Cieślak oraz Krzysztof Włodarczyk. Obaj wywalczyli swoje tytuły w tym roku.
W kategorii junior ciężkiej pełnoprawnym mistrzem jest Badou Jack, który w grudniu skrzyżuje rękawice z Noelem Gevorem w pojedynku rewanżowym. W dywizji bridger pełnoprawnym czempionem jest Kevin Lerena.
Wysokie miejsca w rankingu WBC zajmują także Adam Balski (6. miejsce - waga bridger), Mateusz Masternak (7. miejsce - waga junior ciężka), Fiodor Czerkaszyn (9. miejsce - waga średnia). Tegoroczna konwencja WBC odbędzie się w Tajlandii.
Krzysztof Włodarczyk poinformował, że 17 października na gali Suzuki Boxing Night 37 w Sokółce stoczy charytatywny pojedynek Pawłem Ejsmontem, reprezentującym Viking Point Sokółka. Dochód z walki zostanie przeznaczony na leczenie Wiktorii Kulfan.
Wczoraj w Starostwie Powiatowym w Sokółce odbyła się konferencja prasowa zapowiadająca to wydarzenie. Pomysłodawcą i twórcą projektu Suzuki Boxing Night jest Grzegorz Nowaczek, prezes Polskiego Związku Bokserskiego.
– Podczas gali rozegrany zostanie mecz Polska – Bułgaria. Nasi rywale to bardzo wymagający przeciwnicy, ale polska kadra jest silna i dobrze przygotowana. Wystąpią młodzi zawodnicy, którzy niedawno rywalizowali w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski, zdobywając tytuły mistrzowskie. Dla wielu z nich będzie to znakomity sprawdzian przed Młodzieżowymi Mistrzostwami Europy U-22 – zaznaczył prezes Nowaczek.
Krzysztof Włodarczyk przyznał, że przygotowania do walki przebiegają spokojnie, ponieważ zaledwie sześć tygodni temu przeszedł operację serca.
– Trenuję powoli, z rozwagą. Sam jestem ciekaw, jak zaprezentuję się w ringu po takiej przerwie. W boksie bardzo ważne są mądrość, opanowanie i doświadczenie. To one często decydują o obrazie całego pojedynku. Cieszę się, że sport w Polsce tak się rozwija, że są miasta takie jak Sokółka, które chcą wspierać boks i budować jego przyszłość. Zachęcam wszystkich, by przyszli, kibicowali i poznali tę piękną dyscyplinę – powiedział Włodarczyk cytowany przez Sokółka TV.
Gala Suzuki Boxing Night 37 w Sokółce będzie transmitowana przez TVP Sport. Główną atrakcją tej imprezy będzie mecz pięściarzy boksu olimpijskiego Polska - Bułgaria.
Nie dojdzie do skutku walka Krzysztofa Włodarczyka (66-4-1, 45 KO) z Kevinem Lereną (31-4, 15 KO) o pełnoprawny pas WBC kategorii bridger.
Lerena poinformował, że ekipa "Diablo", który jest posiadaczem pasa WBC w wersji tymczasowej, wycofała się z przetargu na pojedynek. W zaistniałej sytuacji zawodnik z RPA dostał zgodę od federacji na dobrowolną obronę tytułu.
44-letni Włodarczyk, który w maju w boju o pas WBC Interim znokautował Adama Balskiego, przeszedł ostatnio zabieg kardiologiczny i niewykluczone, że więcej zawodowo na poziomie mistrzowskim już nie zaboksuje.
Na 16 września została ustalona data przetargu na organizację walki o tytuł mistrza świata WBC kategorii bridger pomiędzy Kevinem Lereną (31-4, 15 KO) i Krzysztofem Włodarczykiem (66-4-1, 45 KO). Lerena jest aktualnie posiadaczem pełnoprawnego mistrzostwa globu, zaś "Diablo" tytułu tymczasowego.
Przez najbliższych osiem dni obozy obu pięściarzy mogą jeszcze między sobą uzgodnić warunki mistrzowskiego starcia i wówczas przetarg zostanie odwołany, jednak póki co nie ma pewności, czy Włodarczyk będzie w ogóle zainteresowany kontynuacją zawodowej kariery.
Federacja WBC nakazała rozpoczęcie negocjacji w sprawie walki pomiędzy mistrzem świata wagi bridger Kevinem Lereną (31-4, 15 KO) a tymczasowym czempionem tej kategorii Krzysztofem Włodarczykiem (66-4-1, 45 KO).
O decyzji federacji poinformował w mediach społecznościowych sam Lerena. Pięściarz z Republiki Południowej Afryki w ostatnim występie boksował w wadze ciężkiej o pas WBC Silver, przegrywając na punkty z Lawrencem Okoliem.
- Nie boję się żadnych wyzwań. Jak zawsze jestem gotowy dać z siebie wszystko. Łącznie mamy na koncie 107 walk, zróbmy to - napisał Lerena.
Włodarczyk zdobył tymczasowy pas WBC po zwycięstwie przed czasem nad Adamem Balskim. Po tym pojedynku „Diablo” przyznał, że poważnie rozważa zakończenie kariery i przejście na sportową emeryturę.
Zbigniew Raubo w rozmowie z Hubertem Kęską opublikowaną na Kanale Sportowym przedstawił swój rankingi polskich pięściarzy zawodowych.
- Poza zasięgiem jest Darek Michalczewski. Adamek był mistrzem świata w dwóch kategoriach wagowych i walczył o pas w trzeciej, także Adamek drugi. Krzysiek na trzecim miejscu i niech się fachowcy obrażają... Andrzej [Gołota] nie ma się prawa obrazić - stwierdził znany szkoleniowiec.
- Andrzej Gołota jest medalistą olimpijskim, wielką gwiazdą boksu amatorskiego, zrobił wiele w boksie zawodowym, ale nie zdobył żadnego tytułu. W kategorii sportowej na pewno Włodarczyk był lepszym zawodnikiem. Ale jeśli spojrzymy na to, jak wiele Andrzej zrobił dla boksu zawodowego, to rzeczywiście Andrzej Gołota, bo na Włodarczyka nie wiem, czy wstałoby 10% tych kibiców, którzy wstawali na Gołotę. Rudy był nudnym zawodnikiem. Skutecznym, ale nudnym, a Andrzej był nieobliczalny. Oglądalność 100 razy większą miał Gołota, ale mistrzem był jednak Diablo - szanujmy wynik sportowy - zaapelował Raubo.
Federacja WBC zaktualizowała swoje rankingi. W zestawienia World Boxing Council zniknął były mistrz świata wagi bridger Łukasz Różański, który pozostaje nieaktywny od maja ubiegłego roku.
Spadek na 18. pozycję w kategorii średniej zaliczył Maciej Sulęcki po porażce z Christianem M'Billim. Miejsca w czołowych dziesiątkach swoich kategorii wagowych zachowali Mateusz Masternak, Fiodor Czerkaszyn i Adam Balski. Tymczasowymi mistrzami świata federacji WBC pozostają Krzysztof Włodarczyk i Michał Cieślak.
Polacy w rankingach WBC: Waga ciężka: 34. Kacper Meyna, 39. Damian Knyba Waga bridger: Mistrz tymczasowy - Krzysztof Włodarczyk, 6. Adam Balski, 11. Nikodem Jeżewski, 16. Piotr Łącz Waga junior ciężka: Mistrz tymczasowy - Michał Cieślak, 7. Mateusz Masternak Waga półciężka: 26. Paweł Stępień, 32. Robert Parzęczewski, 36. Kajetan Kalinowski Waga super średnia: 15. Ihosvany Garcia, 18. Maciej Sulęcki Waga średnia: 7. Fiodor Czerkaszyn, 35. Rafał Wołczecki
Kevin Lerena (31-4, 15 KO) w najbliższym czasie będzie musiał poinformować federację WBC, w której kategorii wagowej zamierza kontynuować swoją karierę. Pięściarz z Republiki Południowej Afryki jest mistrzem świata wagi bridger, jednak w sobotę zaboksował a Lawrencem Okoliem o pas WBC Sivler w kategorii ciężkiej.
Jeśli Lerena, zdecyduje się na kontynuowanie występów w dywizji ciężkiej, wówczas straci pas w wadze bridger. Przy takim scenariuszu, pełnoprawnym czempionem World Boxing Council w limicie do 101 kilogramów powinien zostać Krzysztof Włodarczyk (66-4-1, 45 KO), który od maja posiada tytuł tymczasowego mistrza świata w tym samym przedziale wagowym.
W przypadku decyzji Lereny o pozostaniu w wadze bridger, zawodnik z RPA powinien zostać wyznaczony do walki w "Diablo". Włodarczyk wywalczył pas WBC Interim, wygrywając przed czasem z Adamem Balskim.