Boksujący w kategorii junior ciężkiej Mateusz Bereźnicki (2-0, 1 KO) udanie zadebiutował w USA, pokonując na punkty na gali w Newark Twona Smitha (5-14, 4 KO).
Artykuły z kategorii
Redakcja Mateusz Bereźnicki
Redakcja Mateusz Bereźnicki
W sobotę na gali organizowanej w Newark drugi zawodowy pojedynek stoczy Mateusz Bereźnicki (1-0, 1 KO). Boksujący w kategorii junior ciężkiej pięściarz zadebiutuje przed amerykańską publicznością, a jego rywalem będzie Amerykanin Twon Smith (5-13, 4 KO).
Dla mierzącego 198 cm Bereźnickiego rok 2024 był bardzo udany. Trenujący w Szczecinie zawodnik wystartował na Igrzyskach Olimpijskich, zwycięsko zadebiutował na ringach profesjonalnych i zdobył złoty medal mistrzostw Polski.
- Poprzedni rok był aktywny, chociaż nie ukrywam, że jest we mnie duży niedosyt po starcie na igrzyskach. Jestem młodym zawodnikiem i wierzę, że poza występami zawodowymi, wrócę jeszcze na olimpiadę i pokażę się z lepszej strony - mówi pięściarz grupy KnockOut Promotions.
W swoim zawodowym debiucie Bereźnicki wygrał przed czasem z Pawłem Strykowskim. Pięściarz ze Szczecina nie ukrywa, że jest zadowolony z szansy występu na sobotniej gali organizowanej w Prudential Center.
- Walka w USA to marzenie każdego pięściarza, szczególnie zawodowego. Cieszę się, że już w drugim występie mam taką okazję. Zrobię wszystko, żeby stoczyć dobrą walkę. Rywal jest trochę niższy, ale toczył walki w wadze ciężkiej i ma charakter. Trzeba będzie uważać, ale wierzę w swoje możliwości - dodaje Bereźnicki.
Głównym wydarzeniem imprezy będzie starcie w kategorii ciężkiej z udziałem Damiana Knyby (14-0, 8 KO) i Andrzeja Wawrzyka (34-4, 20 KO). Między linami zaprezentuje się także m.in. Fiodor Czerkaszyn (25-1, 15 KO), który zmierzy się z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata Patrickiem Alloteyem. Na ring wróci także boksujący w wadze junior ciężkiej Michał Soczyński. Transmisja w TVP Sport.
Redakcja Mateusz Bereźnicki
Boksujący w kategorii junior ciężkiej Mateusz Bereźnicki (1-0, 1 KO) jest kolejnym polskim pięściarzem, który wystąpi na gali organizowanej 1 lutego w Newark.
Głównym wydarzeniem imprezy będzie starcie w kategorii ciężkiej z udziałem Damiana Knyby (14-0, 8 KO) i Andrzeja Wawrzyka (34-4, 20 KO). Między linami zaprezentuje się także m.in. Fiodor Czerkaszyn (25-1, 15 KO).
Dla mierzącego 198 cm Bereźnickiego rok 2024 był bardzo udany. Trenujący w Szczecinie zawodnik wystartował na Igrzyskach Olimpijskich, zwycięsko zadebiutował na ringach profesjonalnych i zdobył złoty medal mistrzostw Polski.
Redakcja Mateusz Bereźnicki
Debiutujący na zawodowych ringach Mateusz Bereźnicki (1-0, 1 KO) wygrał przez techniczny nokaut po pierwszej rundzie z Pawłem Strykowskim (3-28-1) na gali Knockout Boxing Night 37 we Wrocławiu. Nowy nabytek grupy KnockOut Promotions rozpoczął pojedynek w szybkim tempie, atakował w różnych płaszczyznach i rzucił rywala na deski po ciosie na korpus.
Strykowski przez pełne trzy minuty zmuszony był do walki z defensywy, a Bereźnicki nieustannie naciskał i szukał swoich szans dynamicznymi kombinacjami. Do drugiej rundy Strykowski już nie wyszedł.
W stolicy Dolnego Śląska zwycięstwo odniósł również boksujący w kategorii średniej Kamil Gardzielik (19-0, 4 KO) wygrał niejednogłośnie na punkty z Łukaszem Barabaszem (4-15, 2 KO). Po sześciu rundach sędziowie punktowali 58-56, 59-55 i 57-57. Dla 32-letniego zawodnika z Turka była to druga tegoroczna wygrana.
Redakcja Mateusz Bereźnicki
Ma 23 lata, prawie dwa metry wzrostu i sukcesy w boksie olimpijskim, a o jego podpis na kontrakcie zabiegało wielu promotorów. Mateusz Bereźnicki zdecydował się związać swoją przyszłośc z grupą KnockOut Promotions, a pierwszą zawodową walkę stoczy na gali KBN 37 we Wrocławiu, gdzie skrzyżuje rękawice z Patrykiem Strykowskim (3-27-1, 0 KO). – Celem jest pas mistrza świata – zapowiada olimpijczyk z Paryża w rozmowie z TVP Sport.
Za tobą najważniejszy etap przygotowań do zawodowego debiutu. Czy obóz przebiegł po twojej myśli i przede wszystkim, czy zdrowie dopisuje?
Mateusz Bereźnicki, olimpijczyk z Paryża, obecnie zawodnik KnockOut Promotions: Dobrze się czuję i dobrze sparuję. Kilka dni temu stoczyłem walkę, taką powiedzmy, przygotowawczą. Skończyłem ją w minutę.
Co to była za walka?
Na Pucharze Skorpiona w Szczecinie. Walczyłem z reprezentantem Niemiec Laurensem Hagenem, z którym kiedyś przesparowałem wiele rund. To doświadczony zawodnik, nie spodziewałem się tego, że tak łatwo mi pójdzie. Myślę, że to dobry prognostyk przed debiutem.
Dlaczego zdecydowałeś się na przejście na zawodowstwo?
Chciałem spróbować czegoś innego. Chciałem też zacząć budować ten rekord zawodowy dokładnie w takim wieku, w jakim jestem, czyli 23 lat. Ale nie ukrywam, że chciałbym też dalej występować w boksie olimpijskim. Grupa KnockOut Promotions nie ma z tym żadnego problemu, zobaczymy jak się ułoży.
Czego możemy spodziewać się po tobie w zawodowym ringu?
To będzie inny Mateusz Bereźnicki, niż w boksie olimpijskim. Będzie więcej agresji. Chcę wyprowadzać mniej ciosów, za to bardziej soczyste. Mam nadzieję, że pokażę fajny boks.
Pełna treść artykułu w tvpsport.pl >>
źródło: tvpsport.pl Mateusz Bereźnicki
W sobotę na gali Knockout Boxing Night 37 we Wrocławiu pierwszy zawodowy pojedynek stoczy Mateusz Bereźnicki. Pięściarz ze Szczecina, który reprezentował Polskę na letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu podpisał kontrakt z grupą KnockOut Promotions.
- Dużo przemyśleń w to weszło i zdecydowałem się zacząć karierę zawodową z grupą KnockoutOut Promotions. Jestem bardzo szczęśliwy i nie mogę się doczekać mojego debiutu w Wrocławiu - zapowiada Bereźnicki.
Mierzący aż 198 cm reprezentant Skorpiona Szczecin w swoim dorobku ma medale Igrzysk Europejskich i Młodzieżowych Mistrzostw Europy. Jego zawodowy debiut nie oznacza jeszcze rezygnacji z marzenia o zdobyciu olimpijskiego medalu.
- Miałem moją pierwszą walkę w boksie Olimpijskim ponad 10 lat temu i nigdy nie powiedziałbym że w przyszłości stoczę ponad 150 walk amatorskich i będę zdobywał medale, uczestniczył w turniejach oraz mistrzostwach na najwyższym poziomie światowym. Teraz czekają mnie nowe wyzwania i nowa motywacja, ale chciałem powiedzieć że nie kończę z boksem Olimpijskim i dalej mam ten sam cel w Los Angeles 2028, jeżeli boks jednak zostanie jako sport w Igrzyskach Olimpijskich) - dodaje nowy zawodnik KnockOut Promotions.
Główną atrakcją sobotniej gali we Wrocławiu będzie pojedynek Mateusza Masternaka (48-6, 32 KO) z Australijczykiem Floydem Massonem (14-1, 8 KO). Kibice zobaczą także ciekawie zapowiadającą się walkę o mistrzostwo Polski wagi średniej pomiędzy Rafałem Wołczeckim i Przemysławem Zyśkiem oraz kolejny zawodowy występ dwukrotnego mistrza świata wagi junior ciężkiej Krzysztofa Włodarczyka.
Redakcja Mateusz Bereźnicki
Startujący w kategorii do 92 kg czołowy polski pięściarz boksu olimpijskiego Mateusz Bereźnicki podpisał zawodowy kontrakt z grupą KnockOut Promotions.
Mierzący aż 198 cm reprezentant Skorpiona Szczecin w swoim dorobku ma medale Igrzysk Europejskich i Młodzieżowych Mistrzostw Europy. Był również uczestnikiem ostatnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
Waga junior ciężka to koronna kategoria stajni Andrzeja Wasilewskiego - boksowali w niej lub boksują pod szyldem KnockOutu m.in. Krzysztof "Diablo" Włodarczyk, Mateusz Masternak, Michał Cieślak i Krzysztof Głowacki.
Mateusz Bereźnicki jako zawodowiec zadebiutuje 16 listopada na gali KnockOut Boxing Night we Wrocławiu, której główną atrakcją będzie pojedynek Mateusza Masternaka (48-6, 32 KO) z Floydem Massonem (14-1, 8 KO).
Redakcja Mateusz Bereźnicki