Jak informuje Julius Julianus z ESPN, zunifkowany czempion wagi półciężkiej Dimitri Biwoł (24-1, 12 KO) i obowiązkowy pretendent z ramienia federacji WBC David Benavidez (30-0, 24 KO) są blisko podpisania kontraktów na pojedynek.
Obronę pasa z Benavidezem władze World Boxing Council nakazały Biwołowi kilka dni temu, dając obozom pięściarzy czas na negocjacje do 8 kwietnia. Chwilę później Turki Alalskikh, który zorganizował Rosjaninowi cztery ostatnie pojedynki, oświadczył, że walka Biwoł - Benavidez go nie interesuje, dodając, iż mistrz musi szybko podjąć "właściwą" decyzję co do swojej dalszej kariery.
Gdyby Dimitri Biwoł ostatecznie wybrał Benavideza zamiast proponowanej przez Alalshikha trylogii z Arturem Beterbijewem, w jasny sposób sprzeciwiłby się woli Saudyjczyka. Warto przypomnieć, że współpromotorem rosyjskiego czempiona jest Eddie Hearn od dłuższego czasu blisko współpracujący z Alalshikhem.
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS