Bokserskie środowisko nie szczędzi surowych opinii Jermellowi Charlo (35-2-1, 19 KO) po przegranej walce z Saulem Alvarezem (60-2-2, 39 KO). Amerykaninowi zarzuca się brak woli walki i pasywność w konfrontacji z "Canelo".
W gronie krytyków Charlo znalazł się m.in. Terence Crawford (40-0, 31 KO), z którym bardzo chętnie zmierzyłby się czempion WBA, WBC i IBF kategorii superpółśredniej w swoim kolejnym występie.
- Wypadłeś smutno. Nawet nie próbowałeś wygrać, próbowałeś tylko przetrwać. Wstydź się! Wykreślam Charlo ze swojej lity życzeń. Wyszedł i dał się zlać Canelo, jakby to był jego tatuś. Nie stawiał mu żadnego oporu - napisał na Twitterze lider rankingów P4P.
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS