5 sierpnia odbędzie się przetarg na organizację walki eliminacyjnej do tytułu mistrza świata IBF wagi ciężkiej pomiędzy Efe Ajagbą (20-1-1, 14 KO) i Frankiem Sanchezem (25-1, 18 KO). Pojedynek powinien odbyć się pod koniec roku.

Wcześniej do walki eliminacyjnej z Sanchezem wyznaczony był Filip Hrgovic, który jednak zrezyngował z tej szansy na rzecz pojedynku z Davidem Adeleye, który odbędzie się 16 sierpnia na gali w Rijadzie. W 2021 roku Sanchez wygrał z Ajagbą jednogłośnie na punkty.

Mistrzem IBF wagi ciężkiej jest Oleksandr Usyk, który niedawno odebrał ten tytuł Danielowi Dubois. Ukrainiec najprawdopodobniej nie będzie przystępował do obowiązkowej obrony, więc zwycięzca walki Ajagba - Sanchez zmierzy się o wakujący tytuł z innym rywalem.

W grudniu ma dojść do rewanżowej walki pomiędzy Ryanem Garcią (24-2, 20 KO) a Rolando Romero (17-2, 13 KO) - informuje "The Ring". Stawką pojedynku będzie należący do Romero tytuł mistrza świata WBA wagi półśredniej.

Rozmowy dotyczące rewanżu są na zaawansowanym etapie. Do pierwszego starcia doszło w maju i zakończyło się niespodziewanym zwycięstwem Romero na punkty.

Po tamtym pojedynku Garcia przeszedł operację prawej ręki. Romero z kolei był ostatnio łączony z potencjalną walką z Mannym Pacquiao, jednak negocjacje w sprawie drugiego starcia z Garcią nabrały tempa w ostatnich dniach.

Xander Zayas (21-0, 13 KO) i Jorge Garcia Perez (33-4, 26 KO) zmieścili się w limicie wagi super półśredniej podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed galą Top Rank w Nowym Jorku. Stawką pojedynku będzie wakujący tytuł mistrza świata federacji WBO. 

Galę pokaże na żywo TVP Sport. Wcześniej tytuł World Boxing Organization w limicie do 69 kilogramów należał do Sebastiana Fundory, który odmówił walki z Zayasem, decydując się na rewanż z Timem Tszyu.

22-letni Zayas ostatni raz boksował w lutym. Perez w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy stoczył aż cztery walki, sprawiając kilka niespodzianek. W ostatnim występie wygrał na punkty z niepokonanym wcześniej Charlesem Conwellem. 

W Nowym Jorku dojdzie także do walki o tymczasowe mistrzostwo świata WBC wagi piórkowej pomiędzy Brucem Carringtonem i Mateusem Heitą. Na ring wróci także boksujący w wadze ciężkiej Bahkodir Żałołow, który zmierzy się z Gianmarco Cardillo.

W sobotę na gali organizowanej w Detroit Claressa Shields (16-0, 3 KO) będzie bronić tytułu niekwestionowanej mistrzyni świata wagi ciężkiej, krzyżując rękawice z Lani Daniels (11-2-2, 1 KO).

Shields zunifikowała wszystkie mistrzowskie pasy w kategorii ciężkiej w lutym, wygrywając na punkty z Danielle Perkins. Wcześniej Amerykanka była także mistrzynią świata w kategoriach super półśredniej, średniej i super średniej.

Daniels po raz ostatni boksowała we wrześniu i jest aktualną mistrzynią świata IBF wagi półciężkiej. Nowozelandka nie przegrała na zawodowych ringach od ponad pięciu lat.

Turki Alalshikh ujawnił, że planował zorganizować walkę unifikacyjną w wadze średniej pomiędzy mistrzem świata federacji WBC Carlosem Adamesem (24-1-1, 18 KO), a czempionem IBF i WBO Janibekiem Alimchanulym (17-0, 12 KO).

Pojedynek miał odbyć się 22 listopada na gali w Rijadzie, jednak Adames nie zaakceptował przedstawionych mu warunków. Jeśli walka dojdzie do skutku, możliwy nowy termin to początek przyszłego roku.

- Zmarnował mój czas i szansę na walkę unifikacyjną. Złożyłem mu dobrą, hojną ofertę, a on zwlekał 4-5 dni, nie odpowiadał i skupiał się na drobnych szczegółach. Nie rozumiem tego, dlatego wycofałem ofertę. Janibek nie ma żadnego problemu, problemem jest Adames - powiedział Alalshikh.

W swoim ostatnim występie Adames zremisował z Hamzą Sheerazem, choć wielu obserwatorów uznało go za zwycięzcę tej walki. Alimchanuly natomiast w kwietniu odniósł zwycięstwo przed czasem nad Anauelem Ngamissengue.

Oficjalnie potwierdzono, że wakujący tytuł mistrza świata IBF wagi półśredniej będzie stawką rewanżowej walki pomiędzy Lewisem Crockerem (21-0, 11 KO) i Paddym Donovanem (14-1, 11 KO). Pojedynek odbędzie się 13 września na gali Matchroom Boxing w Belfaście.

Wcześniej pas International Boxing Federation w tej kategorii wagowej należał do Jarona Ennisa. Amerykanin przeszedł jednak do wagi super półśredniej, a pod koniec roku czeka go walka z tymczasowym czempionem WBC w limicie do 69 kilogramów Vergilem Ortizem.

Pierwsza walka Crocker - Donovan odbyła się w marcu. Donovan prowadził wysoko na punkty, ale przegrał przez dyskwalifikację za wyprowadzenie ciosu po gongu kończącym rundę. 

W sobotę na gali organizowanej w Detroit kolejny zawodowy pojedynek stoczy Claressa Shields (16-0, 3 KO). Niekwestionowana mistrzyni świata wagi ciężkiej stanie do obrony swoich tytułów, krzyżując rękawice z Lani Daniels (11-2-2, 1 KO).

Shields zunifikowała wszystkie mistrzowskie pasy w kategorii ciężkiej w lutym, wygrywając na punkty z Danielle Perkins. Wcześniej Amerykanka była także mistrzynią świata w kategoriach super półśredniej, średniej i super średniej.

Daniels po raz ostatni boksowała we wrześniu i jest aktualną mistrzynią świata IBF wagi półciężkiej. Nowozelandka nie przegrała na zawodowych ringach od ponad pięciu lat.

Manny Pacquiao (62-8-3, 39 KO) zapowiedział, że zamierza kontynuować swoją bokserską karierę, a jego sobotni powrót na ring nie był tylko jednorazowym występem. Filipińczyk kolejny pojedynek chciałby stoczyć już pod koniec roku.

W sobotę na gali w Las Vegas Filipińczyk zremisował z mistrzem świata WBC wagi półśredniej Mario Barriosem. "Pac Man" stoczył w ten sposób pierwszą walkę po 4-letniej przerwie.

- Trenowałem do tej walki tylko 2 miesiące, musiałem opóźnić rozpoczęcie obozu przygotowawczego z powodu wyborów na Filipinach. Jeśli poświęciłbym 3 lub 4 miesiące na trening, mógłbym być w jeszcze lepszej formie - powiedział Pacquiao.

Były mistrz świata ośmiu kategorii wagowych zamierza dalej współpracować z projektem Premier Boxing Champions. W gronie jego potencjalnych przyszłych rywali jest regularny czempion WBA wagi półśredniej Rolando Romero, który w ostatnim występie wygrał na punkty z Ryanem Garcią.