Boksujący w wadze ciężkiej Jared Anderson (16-0, 15 KO) został aresztowany za utrudnianie wykonywania obowiązków służbowych policjantom. To kolejne w ostatnim czasie problemy z prawem 24-letniego Amerykanina.
Pod koniec ubiegłego roku pięściarz z USA został aresztowany pod zarzutem niewłaściwego obchodzenia się z bronią palną oraz prowadzenia samochodu, będąc świadomie pod wpływem alkoholu.
Anderson na ring wróci 13 kwietnia na gali organizowanej w Corpus Christi. "Big Baby" skrzyżuje rękawice z byłym mistrzem świata wagi junior ciężkiej Ryadem Merhym (32-2, 26 KO).