Na niespełna dwa tygodnie przed walką o cztery pas wagi ciężkiej Tyson Fury (34-0-1, 23 KO) z dużym szacunkiem wypowiada się o swoim rywalu Oleksandrze Usyku (21-0, 14 KO).
- Uysk to kawał drania i tylko kretyn by go zlekceważył, dlatego trenowałem ostro i zrobiłem wszystko, co mogłem, by być w formie - przyznaje Fury.
- Szanuję Usyka jako człowieka i szanuję jego dokonania - był mistrzem olimpijskim, bezdyskusyjnym czempionem wagi cruiser, zunifikowanym mistrzem kategorii ciężkiej. To budzi respekt. Czeka mnie duże wyzwanie - ocenia "Król Cyganów" i dodaje: - Usyk ma świetną pracę nóg i bokserskie umiejętności, jest wybornym technikiem. Pokazał już, że radzi sobie z dużymi ciężkimi, wygrywając z Joshuą i Dubois. Będę miał do czynienia z elitarnym pięściarzem!
Starcie Tysona Fury'ego z Oleksandrem Usykiem będzie główną główną atrakcją gali zaplanowanej na 18 maja w Rijadzie. Zwycięzca opuści ring z pasami WBA, WBO, WBC, IBF i magazynu The Ring.
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS