Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Giennadija Gołowkina (42-21, 37 KO) w walce wieczoru gali organizowanej w T-Mobile Arena w Las Vegas. Po dwunastu rundach sędziowie punktowali 116-112 i dwukrotnie 115-113.
Walka nie przypominała pierwszych dwóch pojedynków "Canelo" i "GGG". Tym razem tempo było bardzo spokojne, wymian było niewiele, a niemal cała rywalizacja przebiegała pod dyktando Meksykanina.
Gołowkin rozpoczął bardzo wolno i wyprowadzał mało ciosów. Alvarez boksował w swoim tempie, przyśpieszał kilka razy na rundę i zaznaczał swoją przewagę. Meksykanin trafiał głównie lewym prostym i lewym sierpowym. "GGG" obudził się dopiero pod koniec walki, kiedy zaczął mocniej naciskać, jednak nie był w stanie przełamać defensywy rywala.
Po dwunastu rundach sędziowie wypunktowali nieznaczną przewagę "Canelo", co niezbyt dobrze oddało obraz walki. Alvarez obronił tytuły mistrza świata IBF, WBA, WBO i WBC wagi super średniej. Stawką pojedynku był także pas magazynu "The Ring".
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS