Saul Alvarez (60-2-2, 39 KO) poinformował, że w najbliższym ringowym występie nie zmierzy się z Terencem Crawfordem (40-0, 31 KO). Na razie niekwestionowany mistrz świata wagi super średniej wyklucza takie zestawienie.
- Nie mam nic do zyskania, a dużo do stracenia. A jak wygram, i tak wszyscy powiedzą, że mój rywal był ode mnie mniejszy - przekonuje "Canelo".
Meksykanin ma wrócić na ring 4 maja podczas gali organizowanej w Las Vegas. Na razie nie wiadomo, kto będzie kolejnym przeciwnikiem mistrza świata czterech kategorii wagowych.
Kilka dni temu walkę z Alvarezem wykluczył Jermall Charlo, który zadeklarował, że przebywa na wakacjach i nie prowadzi rozmów w sprawie skrzyżowania rękawic z "Canelo".
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS