Po podpisaniu kontraktu ze Skill Challange Promotions Oleksandr Usyk (20-0, 13 KO) pozbawił Tysona Fury'ego (33-0-1, 24 KO) argumentów finansowo-marketingowych przy ewentualnych negocjacjach walki o cztery pasy wagi ciężkiej. Nowi saudyjscy promotorzy Ukraińca są bowiem w stanie wyłożyć na gażę "Króla Cyganów" zdecydowanie większe pieniądze, niż byłby on w stanie zarobić, boksując z kimkolwiek w Wielkiej Brytanii.
Jak zdradził w rozmowie z IFL TV menadżer Usyka Aleksander Krasiuk, Fury już niebawem otrzyma z Arabii Saudyjskiej ofertę finansową na grudniowy pojedynek z czempionem WBA, WBO i IBF. Według Krasiuka nie będzie to propozycja podlegająca negocjacjom i albo Fury ją zaakceptuje albo "będzie mógł kończyć sportową karierę".
Warto zaznaczyć, że Saudyjczycy nie mają w zwyczaju przy wyznaczaniu wypłat za walkę sięgać po procentowy podział z zysków, ale po prostu proponują zawodnikom konkretną kwotę, negocjując z każdym indywidualnie. Trzeba także odnotować, że pierwsza próba organizacji przez SCP walki Usyk - Fury (w marcu) zakończyła się fiaskiem, gdyż Fury odrzucił zaproponowaną mu gażę.
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS