Wt, Paź 22, 2024

BOKS NA IGRZYSKACH CORAZ MOCNIEJ ZAGROŻONY

BOKS NA IGRZYSKACH CORAZ MOCNIEJ ZAGROŻONY

Julia Szeremeta ma za sobą udział w olimpijskim finale bokserskim. Nie ukrywa, że marzy o kolejnym - za cztery lata w Los Angeles. Niewykluczone, że nie będzie to możliwe i w jej dorobku pozostanie jedynie srebrny krążek z Paryża. Narastają niepokojące głosy, że boks ma zostać definitywnie wykluczony z programu igrzysk. Okazuje się jednak, że sprawy nie muszą przybrać tak niekorzystnego obrotu. O światełku w tunelu informuje sekretarz generalny PKOl, Marek Pałus.

O finałowej walce Julii Szeremety i Lin Yu-ting powiedziano i napisano już wszystko. Olimpijskie złoto w Paryżu przypadło w udziale Tajwance, ale nasza reprezentantka niemal z marszu zaczęła mówić o sukcesie... w Los Angeles. Start w kolejnych igrzyskach jest jej priorytetem. 

- Otrzymaliśmy oficjalne pismo z MKOl, informujące nas, że na dziś MKOl cofnął rekomendację Międzynarodowej Federacji Bokserskiej (IBA). Decyzja ta zapadła w ubiegłym roku, władze bokserskie odwołały się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie. Trybunał odwołanie odrzucił, decyzja się uprawomocniła - informuje w rozmowie Eurosportem Marek Pałus, sekretarz generalny PKOl.- Konsekwencją tego jest wykluczenie boksu z programu igrzysk olimpijskich w 2028 roku - dodaje.  

Co ciekawe, w dokumencie adresowanym do PKOl istnieje zapis, który nie wyklucza startu pięściarzy i pięściarek na igrzyskach w Los Angeles. - To informacja o tym, że jeśli krajowe federacje bokserskie zdecydowałyby się wystąpić z IBA, nieuznawanej przez MKOl, i powołać nową albo przystąpić do nowej, istniejącej, i odbyłoby się do końca 2025 roku, to jest szansa, że ta dyscyplina zostałaby przywrócona do programu igrzysk - tłumaczy Pałus. 

Pełna treść artykułu na Interia.pl >>

BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS

Powiązane artykuły