W piątkowy wieczór na gali Babilon Boxing Show w Chojnicach na ring powraca Paweł Stępień (19-1-1, 12 KO), który związał się z grupą Babilon Promotion i w debiucie u nowego promotora zmierzy się z doświadczonym Uzbekiem Sherzodem Khusanovem (24-3-1, 12 KO). - Jestem gotowy na wyzwania zagraniczne - zapewnia nr 9 rankingu WBC w wadze półciężkiej. Bilety na Babilon Boxing Show w serwisie Eventim, transmisja na kanałach grupy POLSAT.
Pierwotnie rywalem Stępnia w Chojnicach miał być Mateusz Tryc (15-2, 7 KO), który jednak wycofał się z walki polsko-polskiej. Wtedy organizatorzy sięgnęli po doświadczonego Uzbeka, który podczas ostatniej wizyty w Polsce efektownie znokautował Roberta Parzęczewskiego (32-2, 20 KO). - Zmiana rywala nie wpłynęła znacząco na przygotowania. Sherzod Khusanov to solidny przeciwnik, który mimo wieku potrafi zaskoczyć dyspozycją i nadal jest w dobrej formie. Zamierzam być skoncentrowany i narzucić swoj styl oraz tempo walki - komentuje 34-letni Paweł Stępień.
Polak twierdzi, że bardzo pomogły mu sparingi z mistrzem świata IBF, WBC i WBO Arturem Beterbijewem (20-0, 20 KO), na których świetnie sobie radził. - Sparingi z Beterbijewem to cenne doświadczenie. Wypadłem w nich dobrze, ponieważ przedłużyli mi pobyt i stałem się głównym sparingpartnerem mistrza. Zawsze poza jednym razem wchodziłem na sparing jako pierwszy i robiłem 5-6 rund jedna po drugiej, podczas gdy inni sparingpartnerzy wchodzili maksymalnie na 2-3 rundy. Z reguły po sparingu wchodziłem jeszcze na dwie rundy techniki zadaniowej - wspomina Stępień.
Po pokonaniu Khusanova kolejnym celem będzie zagraniczne wyzwanie. Numer 9 rankingu WBC podkreśla, że nie będzie wybrzydzał i skupia się przede wszystkim na sobie. – Jestem gotowy na wyzwania i jest mi bez różnicy, czy będą to zawodnicy z Polski, czy świata, choć bardziej skupiam się na przeciwnikach zagranicznych. Nie mam na ten moment wymarzonego rywala, z którym chciałbym się zmierzyć. W tej kwestii zdaję się na promotora. On ma w tym doświadczenie, więc ja zajmę się treningiem, a on wyznaczy cele i wspólnie będziemy podejmować decyzje, tak jak to powinno wyglądać.
Już 12 października w Rijadzie dojdzie do hitowej walki Beterbijew-Biwoł o wszystkie pasy mistrzowskie kategorii półciężkiej. W tym starciu Paweł Stępień faworyzuje króla nokautu, którego zdążył dobrze poznać na wspólnych sparingach. - Stawiam na Artura Beterbijewa z racji tego, że mialem zaszczyt go poznać i wspólnie dzielić mnóstwo ringowych doświadczeń oraz z racji tego, że jest niebezpieczny w każdej sekundzie walki, a to daje większe prawdopodobieństwo wygranej nad Biwolem - mówi Stępień. Transmisja z piątkowej gali: Super Polsat, Polsat Sport Fight, Polsat Box Go.
Informacja prasowa Paweł Stępień
DZIŚ WRACA PAWEŁ STĘPIEŃ - DEBIUT W BABILON PROMOTION
Informacja prasowa Paweł Stępień