Karol Nawrocki w pierwszych dniach swojej prezydentury postanowił zaprosić do Belwederu Zbigniewa Raubo. Słynny trener miał przeprowadzić bokserski trening z 14-letnim synem prezydenta Antonim. Warszawski coach zdradził w rozmowie z Arturem Gacem z Interii, że jego nowy podopieczny nie miał żadnej taryfy ulgowej.
- To co, panie Arturze, jak jest dziecko prezydenta, to ja mam się zachowywać jakoś inaczej? Inaczej nie umiem się zachowywać. I to jest podstawowa kwestia. Nie ma tak, że przyjdę i nagle będę używał słownictwa profesora Miodka - oświadczył Raubo, dodając: - To, że ma pilnować ryja, na pewno usłyszał. A także to, że uniki robimy wtedy, gdy idzie cios, a nie kiedy mu się chce.
Cała rozmowa ze Zbigniewem Raubo na Interia.pl >>
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS