Fiodor Czerkaszyn (21-0, 13 KO) czeka na wyznaczenie daty pierwszego tegorocznego występu. Niepokonany pięściarz wagi średniej trenuje na Florydzie, kontynując plan przygotowań rozpoczęty przed rokiem.
- Nie znam terminu walki, ale cały czas pozostaję aktywny, robię nawet po dwa sparingi tygodniowo. Zrozumiałem, że w USA działa to trochę inaczej. Ciekawa propozycja może przyjść 3-4 tygodnie przed galą i trzeba być gotowym na podjęcie wyzwania. Może być tak, że przyjdę na salę, otrzymam ofertę i będzie trzeba podjąć decyzję - mówi zawodnik grupy KnockOut Promotions.
W ubiegłym roku Czerkaszyn stoczył dwie walki przed amerykańską publicznością. W sierpniu wygrał z Gilbertem Venegasem, zaś w listopadzie wysoko pokonał na punkty Nathaniela Gallimore'a.
- Jestem w kontakcie z promotorami i oni chcą zorganizować mi coś większego. Stawiamy na cierpliwość, spokojne planowanie i wiem, że cały czas muszę być w treningu, ponieważ kiedy przyjdzie szansa, trzeba być maksymalnie gotowym, żeby ją wykorzystać - tłumaczy 27-latek.
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS