- Jestem pewna swoich możliwości i umiejętności - mówi Laura Grzyb (8-0, 3 KO) przed walką z Włoszką Marią Cecchi (8-1, 2 KO) o pas Mistrzyni Europy kategorii superkoguciej. Do najważniejszego, jak dotąd, pojedynku w karierze Polki dojdzie 22 kwietnia na wielkiej gali KnockOut Boxing Night 27 w Rzeszowie.
- Wykonałam kawał roboty podczas obozu przygotowawczego, więc to jasne, że wejdę do ringu z pewnością i wiarę we własne siły - powiedziała Laura Grzyb (KnockOut Promotions).
Co ciekawe, o tytuł Mistrzyni Europy (EBU) boksować będą… dobre znajome ze wspólnych sparingów. - Znamy się z Marią, bo pomagała mi w przygotowaniach do ubiegłorocznej, wygranej walki z Kanadyjką Martine Vallieres Bisson. Zrobiłyśmy kilka wspólnych sparingów po 8 i 10 rund. Podczas tamtego obozu absolutnie nie było rozmów na temat żadnej walki. Ja szykowałam się do swojej kolejnej walki, a Cecchi była świeżo po przegranej walce o Mistrzostwo Europy - przyznała polska pięściarka.
Marcia Cecchi boksowała już o pas ME kat. superkoguciej w maju 2022 roku, przegrywając bardzo wyraźnie na punkty z Hiszpanką Mary Romero (8-3, 2 KO). Włoszka była krytykowana przez kibiców i mediów za uderzenie głową - z premedytacją - rywalkę. “Powinna zostać zdyskwalifikowana” - często powtarzało się w komentarzach. Czy na nieczystą grę musi uważać Laura Grzyb?
- Na sparingach nic się nie wydarzyło, miałam konkretnie określone zadania do wykonania. Na pewno sparingi były owocne, bo mańkut to jednak mańkut. Sportowo, kto jest faworytką, niech oceniają eksperci. Tak się zdarza, że sparingpartnerki spotykają się później w ringu podczas oficjalnej walki o mistrzostwo - uważa podopieczna trenera Andrzeja Liczika.
Wracając do Cecchi, za swoje zachowanie w walce z Romero przeprosiła, prosząc jednocześnie o “wybaczenie”. Obecnie tytuł europejski jest wakujący, chociaż początkowo do pojedynku wyznaczone były Laura Grzyb i Elodie Bouchlaka (8-1-2, 0 KO). - Francuzka zgłosiła kontuzję, dlatego zmierzę się z kolejną zawodniczką z rankingu. Nie ma znaczenie, kto by to był, to będzie mój kolejny krok w stronę Mistrzostwa Świata. Więc jak to się mówi, robota jest do zrobienia. Na tym etapie nie będzie łatwo z kimkolwiek nie przyszłoby mi walczyć. Poziom tych pięściarek jest już naprawdę imponujący i można się spodziewać dobrej walki - oceniła Laura Grzyb.
W boksie olimpijskim Laura Grzyb zdobyła Wicemistrzostwo Europy Kadetek i 2 razy była Mistrzynią Polski Seniorek. Natomiast Maria Cecchi była Wicemistrzynią Włoch. Boks trenuje od 2015 roku, a więc znacznie krócej od polskiej zawodniczki. O swoich przygotowaniach Laura Grzyb mówiła: - Zaczęłam obóz w styczniu na Śląsku pod okiem trenera przygotowania motorycznego Krzysztofa Urbaniaka. A od połowy lutego zasuwam z chłopakami w Warszawie. Cały team stał się moją „rodzinką” i na sali panuje niesamowita atmosfera. Cieszę się, że mogę przygotowywać się z drużyną. Trener Liczik mocno skoncentrował się na moich i Michała Cieślaka przygotowaniach i naprawdę robi wszystko, żebyśmy wygrali te walki. Sparingi jak zwykle nie są łatwe. Bardzo dużo sparowałam z chłopakami z zaprzyjaźnionych klubów, a teraz na ostatniej prostej pomaga mi zawodniczka z Ukrainy i kickbokserki z Warszawy.
22 kwietnia odbędzie się niesamowita gala KnockOut Boxing Night w Rzeszowie. Odbędą się aż trzy pojedynki o pasy mistrzowskie. Łukasz Różański (14-0, 13 KO) i Alen Babić (11-0, 10 KO) stoczą walkę o pas Mistrza Świata WBC w kategorii bridger, a Michał Cieślak (23-2, 17 KO) i Dylan Bregeon (12-2-1, 3 KO) o pas Mistrza Europy EBU w kategorii cruiser.
KUP BILET NA GALĘ KBN 27 W RZESZOWIE! >>
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS