Artykuły z kategorii
Niewykluczone, że już niebawem Kamil Łaszczyk (30-0, 11 KO) stoczy pojedynek na zasadach MMA w jednej z "freakowych" federacji. Rywalem "Szczurka" ma być jeden z najpopularniejszych w Polsce freak fighterów Amadeusz "Ferrari" Roślik.
Redakcja Kamil Łaszczyk
Amadeusz "Ferrari" Roślik, jeden z najpopularniejszych w Polsce uczestników freakfightowych gal sportów walki chce walki z Kamilem Łaszczykiem. "Ferrari", ważący około 20 kilogramów więcej od "Szczurka", proponuje starcie na zasadach MMA.
Redakcja Kamil Łaszczyk
Kamil Łaszczyk (32-0, 11 KO) w rozmowie z ringpolska.pl skomentował bardzo obraźliwe w formie zaproszenie do walki w MMA, jakie wystosował w jego kierunku Amadeusz Ferrari, jeden z popularniejszych zawodników freakowych organizacji MMA.
- Śmieszny typek, coś wspominał o IQ, a poziom wypowiedzi znacznie temu przeczy, tak jak pisałem nie będę prowadził dyskusji z tym gościem bo o czym tu rozmawiać, tym się różnimy, że mam szacunek do każdego zawodnika - stwierdził "Szczurek", który aktualnie przebywa w RPA wraz z Mariuszem Wachem szykującym się do sobotniej walki z Kevinem Lereną.
Redakcja Kamil Łaszczyk
Kamil Łaszczyk (32-0, 11 KO) wdał się dziś na Twitterze w wymianę zdań ze znanym z występów we freakowych organizacjach MMA Amadeuszem "Ferrari" Roślikiem (rekord 3 wygrane, 3 porażki).
Dyskusję rozpoczął Roślik, któremu nie spodobał się facebookowy komentarz "Szczurka": - KAMIL LESZCZYK O MMA: LEŻĄ TYŁKIEM NA GŁOWIE. Pseudonim szczurek a więc ty mały szczurze nie fikaj do mnie bo w mma bym cię podniósł, jeb*** tobą o glebę później usiadł ci du** na twarzy i spełniły by się wszystkie twoje koszmary… co do kretyna na teście IQ tez bym cię ośmieszył.
Łaszczyk odparł: - Nie zamierzam z tobą dyskutować, bo ze sportem nie masz nic wspólnego. Nie wiesz co to ciężka praca, wyrzeczenia i prawdziwy sport. Wziąłeś się znikąd i cwaniakujesz. Więcej szacunku do prawdziwych sportowców [później panowie wymienili jeszcze kilka uwag na swój temat].
Do debaty wtrącił się też boksujacy w wadze junior ciężkiej Oskar Wierzejski, pisząc do Ferrariego: - Weź se pizdeuszu znajdź kogoś w swojej wadze.
Redakcja Kamil Łaszczyk
W pojedynku wieczoru sobotniej gali MB Promotions we Wrocławiu Kamil Łaszczyk (32-0, 11 KO) znokautował w drugiej rundzie Kevina Leonela Acevedo (21-5-3, 6 KO).
Podczas tej samej imprezy kolejną wygraną zanotował także boksujący w kategorii półciężkiej Paweł Augustynik, który zastopował w trzeciej odsłonie Aro Schwartza (19-6-1, 13 KO).
We Wrocławiu zwyciężali ponadto: Michał Leśniak (17-1-1, 5 KO), Karol Łapawa (3-0, 2 KO), Sebastian Wiktorzak (1-0, 1 KO) i Arkadiusz Zakharyan (2-0, 1 KO).
Redakcja Kamil Łaszczyk
Kamil Łaszczyk (29-0, 10 KO) zmierzy się z Kevinem Leonelem Acevedo (21-4-3, 6 KO) w walce wieczoru gali MB Boxing Night we Wrocławiu. Podczas oficjalnej ceremonii ważenia Polak wniósł 55 kg, zaś jego rywal 58,1 kg kg. Transmisja w TVP Sport.
Pozostałe wyniki ważenia:
Paweł Augustynik (79,1 kg) - Aro Schwartz (78,5 kg)
Michał Leśniak (67,6 kg) - Josef Zahradnik (67,4 kg)
Karol Łapawa (67,5 kg) - Mateusz Rajewski (67,5 kg)
Arkadiusz Zakharyan (62,5 kg) - Jakub Kasl (61,4 kg)
Sebastian Wiktorzak (83,9 kg) - Jiri Korda (83 kg)
Redakcja Kamil Łaszczyk
27 sierpnia na gali MB Boxing Night we Wrocławiu kolejny zawodowy pojedynek stoczy Kamil Łaszczyk (29-0, 10 KO), który zmierzy się z Kevinem Acevedo (21-4-3, 6 KO). Pojedynek zakontraktowano na dziesięć rund.
Dla Łaszczyka, który ostatni raz boksował w marcu, a niedawno przymierzany był do walki o mistrzostwo Unii Europejskiej wagi piórkowej, będzie to drugi tegoroczny występ. Pochodzący z Argentyny Acevedo po raz ostatni boksował w lutym.
Podczas tej samej gali kibice zobaczą w akcji również Pawła Augustynika (15-0, 5 KO), Michała Leśniaka (15-1-1, 4 KO), Karola Łapawę (2-0, 0 KO) i Arkadiusza Zakharjana (1-0, 0 KO).
Redakcja Kamil Łaszczyk
Kamil Łaszczyk (31-0, 10 KO) czeka na potwierdzenie daty kolejnej zawodowej walki. 31-latek trenuje w Dzierżoniowie pod skrzydłami Piotra Wilczewskiego. Łaszczyk po raz ostatni boksował na początku marca, wygrywając na punkty z Ismailem Galiatano.
Redakcja Kamil Łaszczyk
Wygląda na to, że po kilku miesiącach prób zorganizowania walki o mistrzostwo Unii Europejskiej wagi piórkowej, obóz Kamila Łaszczyka (31-0, 10 KO) ostatecznie postanowił zrezygnować z pojedynku o pas EBU-EU. Tak wynika z informacji umieszczonych na oficjalnej stronie Europejskiej Unii Boksu.
Według ostatnich doniesień, 13 sierpnia na gali organizowanej w Barcelonie miało dojść do walki pomiędzy Łaszczykiem i Cristobalem Llorente. Teraz Polak został usunięty z pozycji pretendenta do tytułu, a Llorente czeka na nowego rywala w pojedynku o pas.
Łaszczyk po raz ostatni boksował na początku marca, wygrywając na punkty z Ismailem Galiatano. Na razie nie wiadomo, kiedy podopieczny trenera Piotra Wilczewskiego wróci na ring.
Redakcja Kamil Łaszczyk