Za niecały miesiąc Paweł Stępień (18-0-1, 12 KO) stanie przed największym wyzwaniem na zawodowych ringach. 11 lipca na gali w Liverpoolu niepokonany polski pięściarz skrzyżuje rękawice z byłym mistrzem świata wagi super średniej Callumem Smithem (29-1, 21 KO).
Maciej Miszkiń w magazynie "Ring" w TVP Sport ocenił, że zawodnik ze Szczecina będzie miał swoje szanse w tym starciu. Kluczowe według telewizyjnego eksperta będzie przygotowanie mentalne.
- Paweł ma wszystkie argumenty w rękach, żeby zaprezentować się dobrze. Posiada refleks, odpowiednie warunki fizyczne, timing i technikę, prawdopodobnie jedną z lepszych na polskim podwórku. Pojawia się jednak wiele głosów, że jego głowa często szwankuje, a w pojedynku z takim rywalem głowa będzie bardzo potrzebna - ocenia Miszkiń.
- Jeśli w Liverpoolu zobaczymy Pawła Stępnia w jeszcze lepszej wersji, niż w jego rewanżu z Markiem Matyją, a to moim zdaniem był jego najlepszy zawodowy występ, to jest nadzieja, na dobry występ w starciu ze Smithem. Wydaje się, że tylko głowa Pawła powinna być naszym zmartwieniem - dodaje były pięściarz.
Dla Stępnia będzie to pierwszy profesjonalny występ poza Polską. 32-latek, który po raz ostatni boksował w sierpniu, klasyfikowany jest w czołowych piętnastkach rankingów federacji WBO, WBA i IBF.
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS