Siłę ciosu i umiejętności bokserskie Mosesa Itaumy (10-0, 8 KO) od dawana zachwalają zawodnicy światowej czołówki wagi ciężkiej. Dziś w Londynie o potencjale 19-latka z Wielkiej Brytanii boleśnie przekonał się na własnej skórze Mariusz Wach (38-11, 20 KO).
Itauma potrzebował niespełna dwóch rund, by rozprawić się z twardym Polakiem w pojedynku o pas WBO Inter-Continental.
Wyspiarz od pierwszego go gongu mocno ruszył na "Wikinga", który znacznie ustępując rywalowi szybkością, niewiele miał w ringu do powiedzenia. W drugiej rundzie Itaum przewrócił Wacha na matę prawym sierpem. Polak co prawda zdołał się podnieść, ale po kolejnej serii uderzeń faworyta gospodarzy przy linach sędzia słusznie przerwał nierówną rywalizację.
>
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS