W sobotę na gali Knockout Boxing Night 14 na ring powróci Mateusz Tryc (10-0, 6 KO), który tym razem skrzyżuje rękawice z medalistą amatorskich mistrzostw Kuby Jorge Luisem Garbeyem (6-0-1, 3 KO). Trenujący pięściarza z Wyszkowa Hubert Migaczew jest zadowolony z postępu, jaki wykonał w ostatanim czasie jego podopieczny.
- Przed nami sprawdzian z Garbeyem, z czego się cieszymy. Mateusz jest już gotowy na większe walki, robi na treningach bardzo duże postępy. Robi się strasznie silny, technika została poprawiona, dodaliśmy kilka nowych smaczków i nie możemy doczekać się walki - powiedział trener pięściarza grupy KnockOut Promotions.
Na zawodowych ringach Garbey zadebiutował w październiku 2017 roku. W swoim ostatnim profesjonalnym występie znokautował w pierwszej rundzie Meksykanina Leopoldo Loyę.
- Mateusz jest tytanem pracy, zostawia po 3-4 litry potu na każdym treningu. Wierzymy, że stać go na walki o mistrzowskie pasy i chcemy to pokazać. Mateusz jest zawodowcem w każdym calu, trener nie może marzyć o lepszym podejściu do treningu przez zawodnika. Efekty tego wszystkiego kibice zobaczą już w sobotę - dodaje szkoleniowiec.
Niepokonany na zawodowych ringach Tryc po raz ostatni boksował w sierpniu, wygrywając przez szybki nokaut ze Sladanem Janjaninem. 29-latek pod koniec ubiegłego roku otrzymał propozycję, aby boksować w USA z Alim Achmedowem, jednak z powodu kontuzji pleców nie mógł skorzystać z tej szansy.
Główną atrakcją marcowej gali będzie pojedynek Fiodora Czerkaszyna z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi średniej Javierem Macielem. Transmisja gali w TVP Sport, walka wieczoru na żywo także w TVP 1.
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS