- Ponad 2 lata nie boksowałem w Polsce, moja kariera trochę zwolniła, dlatego mam nadzieję, że to początek czegoś nowego - mówi Przemysław Zyśk (18-2, 6 KO) przed sobotnią galą Knockout Boxing Night 33 w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku.
- Bardzo się cieszę, że zaboksuję na tej gali. Spodziewam się świetnego eventu sportowego, a chociażby ze względu na Kamila Szeremetę, którego miasto Białystok mocno wspiera – powiedział Przemysław Zyśk, który spotka się w ringu z innym zawodnikiem KnockOut Promotions Kamilem Urbańskim (3-1, 2 KO).
Pochodzący z Ostrołęki Przemysław Zyśk przegrał w 2022 roku walkę o tytuł mistrzowski IBO w super półśredniej z Samem Eggingtonem, a w 2023 roku z Roarke Knappem. Wymienione pojedynki stoczył w Anglii i Republice Południowej Afryki. Z kolei Kamil Urbański podczas letniej gali w Mrągowie poniósł porażkę z Yanielem Evanderem Riverą. - To trochę jakby nasza weryfikacja. On ostatnio zawiódł, a ja również. Kamil Urbański będzie chciał wygrać, mój plan i cel jest taki sam. Świetnie, że dostanę szansę już na początku roku - dodał "Ostrołęcki Taran".
Z 20 zawodowych walk, Przemysław Zyśk wygrał 18, w tym kilka w swoim "regionie", tzn. w Ostrołęce, Suwałkach, Łomży, Mrągowie i Augustowie. - Nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa i mocno wierzę, że jestem w stanie boksować na wysokim poziomie. Muszę się tylko odbudować i częściej walczyć. Bo dzięki regularnym pojedynkom mogę wejść na stopień wyżej - ocenił.
Opowiadając o Kamilu Urbański, Przemysław Zyśk przyznał: - Mimo że zaczął niedawno karierę zawodową, jest bardzo groźnym i mocnym przeciwnikiem. Wiązano z nim duże nadzieje, tak jak ze mną zresztą. Każdy z nam zostawi serce w ringu. Na muszę udowodnić, że nie byłem 47 na świecie z przypadku i że można na mnie stawiać.
Doświadczony pięściarz podkreślił, że przed walkami oglądam swoich rywali. - Mój trener Adrian Ali Ahmad również studiuje pojedynki przeciwników i bardzo dobrze wie, jak musimy podejść do rywalizacji. Plan jest, a teraz tylko trzeba go zrealizować. Jeżeli chodzi o studiowanie moich walk przez Kamila, to na na pewno nie ostatnie, bo nie pokazałem w nich zupełnie nic. I pozostał duży niedosyt.
Cele na 2024 rok? - Przynajmniej 3-4 walki. Tego chcę! Powtórzę, że chciałbym częściej boksować, zająć się na 100 procent sportem, a to mi da tylko systematyczność pojedynków. Pozdrawiam wszystkich kibiców pieściarstwa. Jeszcze wrócę – dodał Przemysław Zyśk, który zadebiutuje w białostockiej Operze i Filharmonii Podlaskiej. W walce wieczoru gali KnockOut Boxing Night 33 w Białymstoku dojdzie do pojedynku byłego Mistrza Europy kategorii średniej Kamila Szeremety z Abelem Miną o tytuł Międzynarodowego Mistrza Polski. Kibice zobaczą w akcji również m.in. 2-krotnego Mistrza Świata Krzysztofa Włodarczyka, Fiodora Czerkaszyna, Rafała Wołczeckiego i mieszkającego w Polsce Kubańczyka Ihosvanego Garcię. Sponsorem Głównym wydarzenia jest ORLEN Paliwa.
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS