Trener Deontaya Wildera (43-3-1, 42 KO) jako jeden z niewielu w środowisku bokserskim rozsądnie podszedł do porażki swojego zawodnika z Josephem Parkerem (34-3, 23 KO). Szkoleniowiec "Bronze Bombera" zwrócił uwagę na fakt, że w zalewie krytyki pod adresem byłego czempiona WBC giną pojedyncze głosy komplementujące jego oponenta.
- Ojciec czas jest niepokonany - powiedział Scott w rozmowie z Boxingscene. - Deontay nie mógł już przycisnąć, jak zamierzaliśmy.
- Poza tym oddajmy, kur**, oddajcie szacunek jego rywalowi! Czy może ktoś to powiedzieć, że on był tam w ringu z Josephem Parkerem?! - zaapelował trener Wildera.
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS