W obliczu coraz śmielszych doniesień o możliwości organizacji walki o tytuł IBF wagi junior ciężkiej pomiędzy Richardem Riakporhe (16-0, 12 KO) i Mateuszem Masternakiem (47-5, 31 KO) przypomniał o sobie w mediach społecznościowych wciąż aktualny czempion International Boxing Federation Jai Opetaia (22-0, 17 KO).
- Jeśli chcecie pasa, to zapraszam do Australii i sobie go kur** weźcie! Nie unikam absolutnie nikogo!! I żadna operacja ani kontuzja mnie nie powstrzyma, to tylko kwestia czasu. Jestem królem tej kategorii! - napisał na Twitterze niepokonany Austalijczyk.
Spekulacje na temat możliwego pozbaiwenia Opetai mistrzowskiego trofeum pojawiły się, gdy okazało się, że sytuacja zdrowotna Australijczyka nie pozwala mu w najbliższym czasie wywiązać się z obowiązkowej obrony z Mateuszem Masternakiem. Na razie władze International Boxing Federation nie zajęły oficjalnego stanowiska w tej sprawie.
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS