ZOBACZ WALKĘ FURY - USYK NA DAZN >>
- Dla mnie faworytem jest Usyk i spodziewam się jego zwycięstwa jak ostatnio, na punkty. Czuję, że czeka nas pojedynek na najwyższym poziomie - mówi przed sobotnim starciem Oleksandra Usyka (22-0, 18 KO) z Tysonem Furym (34-1-1, 24 KO) o trzy pasy wagi ciężkiej były menadżer Władimira Kliczki i bokserski ekspert niemieckiego DAZN Bernd Boente.
- Usyk musi się szybko ruszać i być aktywnym, coś w myśl zasady stick & move. To świetny pięściarz z dużym doświadczeniem amatorskim, ma kondycję ku temu by być bardzo aktywnym przez 12 rund i zadawać ciosy w szybkim tempie - analizuje Boente. - Fury natomiast musi wykorzystać w końcu swoje gabaryty! To wielki facet z ogromnym zasięgiem i musi to wykorzystać i cały czas bić z dystansu. Pokazał to już w poprzedniej walce w rundach 5-7, że może to wygrać. Musi się trzymać planu, z dystansu zadawać swój firmowy podbródkowy i uderzać na korpus. Ma mocną głowę, pokazał to z Wilderem więc musi być aktywniejszy.
- Obaj mogą to skończyć przed czasem, Fury również ostatnio się przekonał, że Usyk może go posłać na deski, więc musi być ostrożny. Myślę, że w tym pojedynku więcej możliwości będzie miał Usyk, biorąc pod uwagę ostatnią walkę. Stawiam na Usyka na punkty, ale Fury również ma szansę - konkluduje były opiekun Kliczki, a pytany o możliwy powrót "Dr Stalowego Młota" odpowiada: - Nie jestem już managerem Władimira, jedyne co mogę powiedzieć to, że jaką decyzję nie podejmie będzie właściwa."
ZOBACZ WALKĘ FURY - USYK NA DAZN >>
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS