W sobotnią noc w Rijadzie w pojedynku o cztery mistrzowskie pasy kategorii ciężkiej Tyson Fury (34-0-1, 24 KO) zmierzy się z Oleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO). Jeden z pierwszych polskich pięściarzy zawodowych, a obecnie promotor bokserski Dariusz Snarski jako faworyta pojedynku widzi Anglika.
- Moje przeczucia mówią mi, że Gypsy swoimi gabarytami, zasięgiem ramion oraz pressingiem zamęczy Usyka - ocenia "Snara". - Tyson zna jego też słabe strony, wie gdzie trzeba uderzać, by Usyka osłabić i na co jest uczulony. Znakomita dyspozycja Fury'ego, którą obserwuję od miesięcy i jego obecna waga mówią za siebie.
- Wszyscy znamy szybkość i ruchliwość na nogach mistrza olimpijskiego, ale czym nas jeszcze Fury zaskoczy, przekonamy się w sobotni wieczór. Ja wiem, że jest nieobliczalny, co pokazał w starciu z Władimirem Kliczką - dodaje Dariusz Snarski.
Pojedynek Tysona Fury'ego z Oleksandrem Usykiem, którego stawką będą cztery mistrzowskie pasy kategorii ciężkiej, zaplanowany jest na 18 maja. Transmisja w PPV na DAZN.
ZOBACZ NA ŻYWO WALKĘ FURY - USYK >>
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS