Mateusz Masternak (42-5, 28 KO) udanie powrócił na zawodowy ring po dwuletniej przerwie, pewnie pokonując w sobotę na gali w Tarnowie Taylora Mabikę (19-6-2, 10 KO). "Master" kolejną walkę stoczyć ma jeszcze w tym roku.
- Teraz chwila odpoczynku i regeneracji, a później trzeba ruszać z kolejnym obozem przygotowawczym, bo coś fajnego na horyzoncie. Fajnie było wrócić do boksu zawodowego, mimo wszystko dużo bardziej lubię boksować na takie długie dystanse - podsumował swój występ 33-letni wrocławianin.
Andrzej Wasilewski, od kilku tygodni nowy promotor, chciałby, aby były mistrz Europy wagi junior ciężkiej zaboskował pod koniec listopada na gali KnockOut Boxing Night 14 w Nosalowym Dworze, o ile impreza ostatecznie dojdzie do skutku.