- Maciek jest głodny boksu, czekamy dzień walki - mówi Piotr Wilczewski, trener Macieja Sulęckiego (28-2, 12 KO), który w sobotę na gali Knockout Boxing Night 12 w Suwałkach zmierzy się z Sashą Yengoyanem (44-7-1, 28 KO). To trzeci zawodowy pojedynek, do którego "Striczu" przygotowywał się pod skrzydłami byłego mistrza Europy.
- Mieliśmy początkowo boksować trzy tygodnie później, ale byliśmy w treningu, więc zmiana terminu pasowała nam. Maciek dawno nie był w ringu i bardzo czeka na ten pojedynek. Jest szybkość, jest oczko, jest timing, wszystko jego gotowe na walkę. Nie przesadzamy też z długością treningów, żeby cały czas był głodny boksu, zwłaszcza w dniu walki - mówi Wilczewski w rozmowie z serwisem fightsport.pl.
W ubiegłym roku Wilczewski przygotowywał Sulęckiego do pojedynków z Gabrielem Rosado oraz Demetriusem Andradem. Obie walki miały miejsce na terenie Stanów Zjednoczonych, więc będzie to debiut tego duetu przed polską widownią.
- Maciek po walce z Andradem na pewno zyskał doświadczenie. Nie spodziewaliśmy się, że jego styl będzie aż tak paraliżował nasz boks. Chyba bardziej niewygodnego zawodnika już nie spotkamy. Maciek wciąż ma ambicje i w sobotę czeka go solidny test. On już nie może schodzić poniżej pewnego poziomu, dlatego jesteśmy zadowoleni z rywala, który na pewno będzie chciał wygrać i pójdzie odważnie do przodu - analizuje trener pięściarza z Warszawy.
Noszący przydomek "Bestia ze Wschodu" Yengoyan urodził się w Armenii, ale większość jego profesjonalnych występów miała miejsce w Belgii. Podobnie jak pięściarz z Warszawy, 35-latek po raz ostatni boksował w czerwcu ubiegłego roku.
Na bokserskich deskach Areny Suwałki kibice zobaczą także m.in. walki Przemysława Zyśka (13-0, 4 KO) z młodzieżowym mistrzem WBC Tomi Silvennoinen (9-1, 5 KO) oraz Mateusza Tryca (9-0, 5 KO) ze Sladanen Janjaninem (27-6, 21 KO).
Kup bilety na galę KnockOut Boxing Night 12 w Suwałkach!
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS