Były mistrz świata wagi ciężkiej i jeden z najbardziej znanych pięściarzy ostatnich kilkudziesięciu lat Mike Tyson kończy dzisiaj 51 lat. Z tej okazji telewizja Showtime przypomina fragmenty kariery Amerykanina.
Były mistrz świata wagi ciężkiej i jeden z najbardziej znanych pięściarzy ostatnich kilkudziesięciu lat Mike Tyson kończy dzisiaj 51 lat. Z tej okazji telewizja Showtime przypomina fragmenty kariery Amerykanina.
Mike Tyson, który nie ukrywa, że jest pod dużym wrażeniem talentu i potencjału mistrza świata WBA i IBF wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuy (19-0, 19 KO), stwierdził w wywiadzie dla BBC, że chciałby zobaczyć pojedynek "AJ-a" z Tysonem Furym (25-0, 18 KO). "Żelazny" ocenił, że wynik potyczki brytyjskich gigantów byłby sprawą otwartą.
- To jest walka, którą chciałbym obejrzeć. Niektórzy mówią, że Tyson Fury to żart, ale ten facet naprawdę wie, jak się boksuje. Dobrze poradził sobie z Kliczką, który nie mógł go trafić żadnym ciosem. Ciekawe, czy Joshua byłby w stanie go trafić - powiedział Tyson.
Do ewentualnego starcia Joshuy z Furym zdaniem promotora Eddiego Hearna mogłoby dojść najwcześniej wiosną 2018 roku. Wcześniej jednak Fury musiałby odzyskać licencję bokserską brytyjskiej federacji, a z tym od wielu tygodni ma duży problem.
Mike Tyson widzi w Anthonym Joshule (19-0, 19 KO) kandydata na przyszłego króla boksu zawodowego. Legendarny Amerykanin chwali Brytyjczyka za talent i styl walki, zwracając jednocześnie uwagę, że boksuje on w najbardziej prestiżowej z kategorii wagowych.
- Jeśli Joshua nadal będzie sobie tak radził, to nie ma dla niego żadnych ograniczeń - twierdzi "Żelazny" Mike. - Ta jedna walka zmieniła cały boks. Ciężki, który wie jak się powinno walczyć, taki jak Joshua, może uczynić boks wielkim.
- Floyd Mayweather zarabia dużo pieniędzy, jest też dużo innych boksujących małych facetów, ale ludzie chcą oglądać wagę ciężką. Inni mogą zarabiać kasę, ale nie zbudują marki boksu - przekonuje Mike Tyson.
30 lat temu, 22 listopada 1986 roku, Mike Tyson przeszedł do historii boksu zawodowego, zostając najmłodszym w dziejach mistrzem świata wagi ciężkiej. Mając dokładnie 20 lat 4 miesiące i 22 dni, "Żelazny" zastopował w drugiej rundzie Trevora Berbicka i zdobył pas federacji WBC. Osiągnięcia Tysona do dziś nie pobił żaden pięściarz.
Były dominator wagi ciężkiej Mike Tyson udzielił obszernego wywiadu magazynowi "Sports Illustrated", w którym opowiada o swoim życiu po zakończeniu sportowej kariery. "Żelazny", który w tym roku skończył 50 lat, żali się w wywiadzie, że najmłodsi nie pamiętają już go jako wielkiego pięściarza.
- To już inna generacja - mówi Tyson - Wpadasz na jakiegoś dzieciaka i czujesz upokorzenie. Raz byłem z wizytą w szkole. 700 może tysiąc dzieci. Był tam wielki ekran, na którym pokazywano uczniom moje walki, bo oni nie mieli pojęcia, kim jestem. Myśleli, że jestem aktorem z "Kac Vegas".
- Był tam taki mały Meksykanin, który powiedział do mnie: "Mój dziadek mi chyba o tobie opowiadał". Nigdy w życiu tego nie zapomnę - opowiada "Iron" Mike, dodając: - To było upokarzające doświadczenie.
Mike Tyson do dziś pozostaje najmłodszym w historii pięściarzem, który sięgnął po mistrzowski pas wagi ciężkiej - uczynił to mając zaledwie 20 lat i 4 miesiące. Amerykanin w swojej karierze stoczył 12 zwycięskich walk o tytuł czempiona.
Z wielkim szacunkiem o swoim rywalu Gienadiju Gołowkinie (35-0, 32 KO) mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej Kell Brook (36-0, 25 KO). Brytyjczyk zapewnił jednak, że ma swój pomysł na zwycięstwo w sobotniej walce o pasy WBC i IBF wagi średniej.
- Gołowkin jest jak Mike Tyson - stwierdził Brook. - Jego przeciwnicy z nim przegrywali, zanim jeszcze wyszli z nim do ringu. Ale ja nie skupiam się na tym, co on chce zrobić, dla mnie jest ważne to, co zrobić mam ja, by zwyciężyć.
- Zobaczycie mnie w szczytowej formie, będę go wyprzedzał lewym prostym, a gdy Gołowkin poczuje, jaką mam siłę, gdy zrozumie, że ma do czynienia z mocnym średnim a nie jakimś zawodnikiem wagi półśredniej, połączę to wszystko razem - odgrażał się Wyspiarz.
W Polsce bezpośrednią transmisję z gali w Londynie, odbywającej się w Londynie, przeprowadzi Polsat Sport - początek programu o godz. 20.00.
Król wagi ciężkiej Tyson Fury (25-0, 18 KO) pojawił się na sobotniej gali w Nowym Jorku, gdzie został zapamiętany z ostrej wymiany zdań z Deontayem Wilderem. Brytyjczyk w hali Barclays Center spotkał także m.in. byłego niekwestionowanego czempiona "królewskiej" kategorii Mike'a Tysona. Nie jest tajemnicą, że Anglik nosi imię nadane mu na cześć słynnego amerykańskiego pięściarza.
http://www.youtube.com/watch?v=Ecs4nDolVDA
Nie macie pomysłu na prezent gwiazdkowy? Serdecznie polecamy znakomitą autobiografię jednego z najbardziej znanych i zarazem kontrowersyjnych sportowców wszech czasów - legendy bokserskiej wagi ciężkiej Mike'a Tysona. Nominowana do miana Sportowej Książki Roku w Polsce "Moja Prawda" to pozycja obowiązkowa dla każdego kibica szermierki na pięści. Teraz dostępna w specjalnych promocyjnych cenach!
Mike Tyson "Moja Prawda" - Kup teraz! >>
47 lat kończy dziś Andrzej Gołota - legenda polskiej wagi ciężkiej, czterokrotny pretendent do tytułu mistrza świata. Z tej okazji zapraszamy do udziału w konkursie specjalnym, w którym do wygrania jest biografia Mike'a Tysona pt. "Moja Prawda". Aby wziąć udział w losowaniu nagrody, wystarczy w komentarzu pod niniejszym tematem wybrać swoją ulubioną walkę Andrzeja Gołoty i podzielić się swoją krótką opinią na temat "Andrew". Do nagrody dołączmy puszkę napoju energetycznego Black.