Artykuły z kategorii
ZOBACZ WSZYSTKIE ZDJĘCIA Z WAŻENIA PRZED USYK - DUBOIS >>
fot. Piotr Duszczyk/Boxingphotos.pl Oleksandr Usyk
Oleksandr Usyk (20-0, 13 KO) i Daniel Dubois (19-1, 18 KO) stanęli naprzeciw siebie podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed galą we Wrocławiu. Ukrainiec ważył 100,2 kg, zaś Brytyjczyk 105,8 kg.
Redakcja Oleksandr Usyk
Oleksandr Usyk (20-0, 13 KO) i Daniel Dubois (19-1, 18 KO) stanęli naprzeciw siebie podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed galą we Wrocławiu. Ukrainiec ważył 100,2 kg, zaś Brytyjczyk 105,8 kg.
Stawką pojedynku będą należące do Usyka tytuły mistrza świata IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej. Transmisja gali w serwisie streamingowym Megogo - początek transmisji o godz. 19. Walka wieczoru zaplanowana jest na godz. 23.
Pozostałe wyniki ważenia:
Aadam Hamed (63,3 kg) - Vojtech Hrdy (61,3 kg)
Denys Berinchyk (60,7 kg) - Anthony Yigit (61,2 kg)
Dmytro Mytrofanov (71,6 kg) - Hamzah Sheeraz (71,8 kg)
Fiodor Czerkaszyn (73,1 kg) - Anauel Ngamissengue (72,3 kg)
Daniel Lapin (78,9 kg) - Aro Schwartz (77,8 kg)
Ziyad Almaayouf (62,6 kg) - Janos Penzes (63,1 kg)
Rafał Wołczecki (73,2 kg) - Roberto Arriaza (73,8 kg)
Nursultan Amanzholov (118,8 kg) - Lazizbek Mullojonov (103,4 kg)
Vasile Cebotari (67,7 kg) - Joel Julio*
Bryce Mills (64,6 kg) - Damian Tymosz (65,2 kg)
Piotr Gudel (56,5 kg) - Oleksandr Solomennikov (56,8 kg)
Konrad Czajkowski (62 kg) - Yaroslav Khartsyz (62,6 kg)
*pięściarze zostaną zważeni za kilka godzin
Redakcja Oleksandr Usyk
Przy okazji walki Oleksandra Usyka (20-0, 13 KO) z Danielem Dubois (19-1, 18 KO) możemy w Polsce gościć legendarnego Prince'a Naseema Hameda, którego syn Aadam podczas sobotniej gali we Wrocławiu zaliczy zawodowy debiut.
Redakcja Oleksandr Usyk
Kiedy wybuchła wojna, razem z innymi biznesmenami zorganizował tysiące tirów z lekami i... zupami. Teraz współorganizuje wydarzenie, które przejdzie do historii. Największy polski promotor bokserski Andrzej Wasilewski z grupy KnockOut Promotions opowiedział nam o Ołeksandrze Usyku, który w sobotę na Tarczyński Arena będzie bronił tytułów mistrza świata w wadze ciężkiej w starciu z Danielem Duboisem. – W Polsce nie mieliśmy zawodowca o klasie zbliżonej do Usyka. Nie był nim Włodarczyk, Adamek ani Dariusz Michalczewski. Inna liga – mówi Wasilewski.
Na początku wojny w Ukrainie zaangażowałeś się mocno w pomoc. Teraz jesteś w środku organizacji wielkiej gali pięściarskiej z walką ukraińskiego mistrza świata wagi ciężkiej Ołeksandra Usyka we Wrocławiu. Jest w tym jakaś pętla.
Andrzej Wasilewski: Masz rację, nie spojrzałem na to w ten sposób. A prawda jest taka, że zaangażowałem się wyjątkowo i to nie wynikało tylko z odruchu własnego serca. Skrzyknęła się grupa znajomych przyjaciół, większych i mniejszych biznesmenów. Byliśmy skoncentrowani wokół stowarzyszenia biznesowego Corporate Connections i połączyliśmy siły. Zrobiliśmy dużo dobrego i trwało to przez wiele miesięcy.
W sobotę robicie wspólnie ukraińskie święto we Wrocławiu z walką wieczoru, w której stawką są pasy mistrza świata wagi ciężkiej.
To jest nieprawdopodobne szczęście dla kibiców, że walka z takim ładunkiem sportowym odbędzie się w Polsce. Odbywa się w Polsce, bo w ojczyźnie Usyka trwa tragiczna wojna. Aleksander Krasicki i sam Usyk podjęli ogromne ryzyko. Przyznam szczerze, że byłem sceptycznie nastawiony do tego, jak sprzedadzą się bilety, a tymczasem jest już ponad 40 tysięcy. Mówię o ryzyku, bo Usyk do tej pory nie wie, za ile walczy. Zarobił ogromne pieniądze, pewnie mówimy o kwotach, które idą w stronę stu milionów dolarów. W przeciwieństwie do wielu głupich sportowców ich nie wydał, ale te pieniądze niewiele zmieniły w jego życiu. To pokazuje nie tylko, jakim jest pięściarzem, ale i człowiekiem, za co bardzo go szanuję.
Pamiętam, jak kiedyś siedzieliśmy i rozmawialiśmy. Powiedział mi takie zdanie, że od kiedy się ostatnio widzieliśmy, zarobił wielkie pieniądze, a w życiu zmieniły mu się dwie rzeczy: kupił żonie nowego land cruisera, a jego dom rodzinny w Symferopolu został zbombardowany. Trochę żartobliwie, trochę przez łzy, ale pokazuje, że kiedy jest się wielkim sportowcem, kolejne miliony nie zmieniają. Tak samo wcześnie wstaje i tak samo wychowuje dzieci, pchając je do sportu.
Dubois nie jest faworytem, ale też nikim przypadkowym.
To nie jest dzisiaj gwiazda absolutnie największego światowego formatu, ale młody, głodny zawodnik, z bardzo mocnym uderzeniem. Kiedy w wadze ciężkiej w ringu jest facetem z bombą w ręku, to w każdej chwili 12-rundowej walki coś może się wydarzyć. Usyk nie jest młodzieniaszkiem, choć na papierze to on jest zdecydowanym faworytem. Ale ty i ja widzieliśmy w ringu wiele razy wydarzenia, których się nie spodziewaliśmy.
Pełna treść artykułu w "Przeglądzie Sportowym" >>
źródło: "Przegląd Sportowy" Oleksandr Usyk
W piątek o godz. 13.00 Placu Wolności odbędzie się oficjalna ceremonia ważenia przed sobotnią galą we Wrocławiu. Oleksandr Usyk i Daniel Dubois spotkają się twarzą w twarz po raz ostatni przed wejściem do ringu. Wydarzenie będzie otwarte dla kibiców.
Ważenie walki wieczoru zaplanowane jest z kolei na godz. 14.00. Do tego czasu odbędą się ważenia pozostałych walk gali organizowanej na stadionie Tarczyński Arena.
Bilety na wrocławską wciąż są dostępne na stronie ebilet.pl. Będzie to pierwsza na polskiej ziemi walka, której stawką będą trzy tytuły mistrza świata oraz pas magazynu "The Ring". Transmisja z wydarzenia dostępna będzie w serwisie streamingowym Megogo.
Redakcja Oleksandr Usyk
Redakcja Oleksandr Usyk
Redakcja Oleksandr Usyk
Redakcja Oleksandr Usyk