Promujący Oleksandra Usyka (21-0, 14 KO) Aleksander Krasiuk dosadnie skomentował w rozmowie ze Sky Sports postawę Tysona Fury'ego (34-0-1, 24 KO) w walce z Francisem Ngannou (0-1, 0 KO).
- Nikt, w tym i Usyk nie dawał szans Ngannou, ale ten gość zaszokował świat. Fury zlekceważył przeciwnika. Arogancja, brak dyscypliny i chciwość doprowadziły do takich okoliczności - ocenił Krasiuk.
Opiekun czempiona WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej dodał, że w jego opinii unifikacyjny pojedynek Fury - Usyk nie powinien być przekładany na przyszły rok: - 23 grudnia jest podpisany i Fury przed tym nie ucieknie! - oświadczył.