- Ognia niestety nie ma, mam nadzieję, że Gwiazdka przyjdzie i da ten ogień - mówi pytany o ewentualny powrót na ring Artur Szpilka (24-5, 16 KO), który póki co spełnia się w roli początkującego trenera.
Artykuły z kategorii
Redakcja Artur Szpilka
Redakcja Artur Szpilka
Artur Szpilka komentuje ostatnie walki w kategorii ciężkiej: Kownacki - Helenius, Fury - Wilder, Usyk Joshua.
Redakcja Artur Szpilka
Artur Szpilka (24-5, 16 KO) póki co nie ma żadnych planów dotyczących powrotu na ring. "Szpila" odnalazł natomiast nową pasję związaną z boksem i próbuje swoich sił w roli trenera. Były pretendent do pasa WBC wagi ciężkiej zajęcia prowadzi w warszawskim KSW Cross Fight Gym.
Redakcja Artur Szpilka
Już 25 września hitowo zapowiadające się starcie dwóch złotych medalistów olimpijskich Anthony'ego Joshuy (24-1, 21 KO) i Oleksandra Usyka (18-0, 13 KO) o pasy WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej. Artur Szpilka za faworyta walki uważa Brytyjczyka.
Redakcja Artur Szpilka
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Arturem Szpilką (24-5, 16 KO), w której m.in. o ewentualnej konfrontacji z Krzysztofem Zimnochem, rewanżu z Łukaszem Różańskim i medialnych doniesieniach na temat walki w MMA z Tomaszem Adamkiem.
Redakcja Artur Szpilka
KSW planuje zorganizować pojedynek Artura Szpilki z Tomaszem Adamkiem w formule MMA. O planach takiej walki poinformował Martin Lewandowski w rozmowie ze sportowefakty.wp.pl.
- Na Szpilkę czekam już trzy lata i trochę mi to przypomina historię z Damianem Janikowskim. Jesteśmy już po słowie, po ustaleniach stawek finansowych, mamy też pomysły na konkretne zestawienia. Jednym z nich jest konfrontacja z Adamkiem - mówi Lewandowski.
Współwłaściciel Konfrontacji Sztuk Walki ma jednak świadomość, że "Góral" w najbliższych miesiącach zamierza stoczyć jeszcze dwie walki bokserskie. Pierwsza ma się odbyć jeszcze w tym roku, zaś druga w pierwszej połowie przyszłego.
- Musimy zatem połączyć plany obu zawodników i nasze, bo taka potencjalna walka zasługuje na status jednej z głównych walk wieczoru. Ale pamiętajmy, że Adamek wciąż jest typowym uderzaczem. Szpilka trochę się już bawi w trenowanie MMA. I dlatego zaraz zacznie się analizowanie, na co ktoś może sobie pozwolić. Doprowadzenie do takiej walki będzie długim procesem - dodaje Lewandowski.
Artur Szpilka w ostatnim zawodowym występie przegrał przez nokaut w pierwszej rundzie z Łukaszem Różańskim. Od niedawna "Szpila" pracuje jako trener w KSW Cross Fight Gym, gdzie prowadzi grupowe zajęcia.
Powrót na ring Adamka zapowiadany jest do dłuższego czasu. Początkowo miał być to jedynie pożegnalny występ, ale "Góral" ostatecznie stoczy dwie walki. Szczegóły pojedynków z jego udziałem nie są jeszcze znane.
źródło: sportowefakty.wp.pl Artur Szpilka
Artur Szpilka (24-5, 16 KO) w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim stwierdził, że nie wyklucza w przyszłości występu na gali którejś z freakowych federacji MMA, choć zaznaczył, że chciałby aby jego rywalem był inny pięściarz.
- Chciałbym zawalczyć z jakimś bokserem - czemu nie. Bokser z bokserem w MMA. Są konflikty w polskim boksie, które fajnie byłoby zobaczyć, ale w MMA. Jest parę walk, które mogłyby się ludziom spodobać. Na ten moment chcę wrócić, a gdzie i jak, zobaczymy - powiedział były pretendent do pasa WBC wagi ciężkiej.
"Szpila" po raz ostatni boksował w maju, przegrywając przed czasem z Łukaszem Różańskim. Pojedynek zakończył wieloletnią współpracę zawodnika z Wieliczki z grupą KnockOut Promotions.
Redakcja Artur Szpilka
Artur Szpilka zapowiedział powrót na ring, ujawniając, że już z panem o tym rozmawiał. Czy to prawda, że planujecie jego rewanż z Łukaszem Różańskim?
Andrzej Wasilewski: Rzeczywiście, kontaktował się ze mną i bardzo emocjonalnie na to nalega. Można powiedzieć - cały Artur. On jest bardzo, ale to bardzo ambitnym sportowcem. Nie może znieść porażek. Powiedziałem mu, że jeśli chce kontynuować karierę bokserską, to postaram się taką szansę mu zorganizować. Zostały mu chyba tylko dwie możliwe walki na polskim podwórku: z Łukaszem Różańskim albo z Krzysztofem Włodarczykiem. To są pojedynki, które pewnie kibice chętnie by zobaczyli.
Szczególnie z Włodarczykiem, bo między nim i Szpilką ostro iskrzy.
Zgadza się, ciągnie się to od lat. Ale żeby była jasność - w tej chwili żadnych negocjacji nie prowadzimy. Artur po kontuzji musi się solidnie wyleczyć i rozpocząć treningi. W tej chwili on chce podziałać w roli trenera (w warszawskim klubie KSW Cross Fight Gym – przyp.). Są tu pewne wątpliwości, bo praca w roli trenera wymaga wielkiej cierpliwości. Trzymam jednak za niego kciuki.
Pan jest mu cały czas przychylny, ale jak to jest z formalnego punktu widzenia? Szpilka powtarzał publicznie, że walka z Różańskim była ostatnią zorganizowaną przez pana w roli jego menedżera i wiążący was kontrakt definitywnie wygasł.
Mogę ujawnić, że kontrakt wygasł już po wcześniejszej walce. Pojedynek w Rzeszowie odbył się, że tak powiem, bez zobowiązań prawnych z obu stron. Ale to nie ma większego znaczenia. Z Krzysiem Włodarczykiem od dawna nie mam żadnego kontraktu, nawet szczerze przyznam, że kiedyś nawet zastanawiałem się, kiedy umowa między nami się skończyła i sam nie wiem. Po 10-15 latach obserwowania, jak funkcjonuje świat boksu, widzę, że zawodnicy najczęściej doceniają nieformalne więzy, prawdziwą współpracę, więc po co nam ten papier? To chyba nikomu nie jest do końca potrzebne. Oczywiście zdarza się, że sportowiec ma głupszą partnerkę życiową albo głupszych przyjaciół, którzy nawijają mu makaron na uszy, bo trzeba pamiętać, że sportowcom niestety łatwo jest zamącić w głowie. Akurat Włodarczyk ma bardzo mądrą partnerkę.
Pełna treść rozmowy w nowiny24.pl >>
źródło: nowiny24.pl Artur Szpilka
Krzysztof Zimnoch (22-3-1, 15 KO) przekonuje, że dobrze mu jest na sportowej "emeryturze" i na ring wracać nie zamierza, choć twierdzi, że jego walka z Arturem Szpilką (24-5, 16 KO) wzbudziłaby zainteresowanie kibiców.
Redakcja Artur Szpilka
Redakcja Artur Szpilka