Mariusz Wach (36-9, 19 KO) i Frazer Clarke (6-0, 5 KO) wzięli dziś udział w treningu medialnym przed piątkową walką w Londynie. Transmisja pojedynku w piątek od godz. 20.00 w telewizji Fightklub.
ZOBACZ FOTORELACJĘ Z TRENINGU >>
Mariusz Wach (36-9, 19 KO) i Frazer Clarke (6-0, 5 KO) wzięli dziś udział w treningu medialnym przed piątkową walką w Londynie. Transmisja pojedynku w piątek od godz. 20.00 w telewizji Fightklub.
ZOBACZ FOTORELACJĘ Z TRENINGU >>
Po dwuipółletniej przerwie Mariusz Wach wraca na Wyspy Brytyjskie, aby stoczyć kolejną walkę w królewskiej kategorii wagowej. Tym razem jego rywalem będzie niepokonany na zawodowych ringach Frazer Clarke. Na żywo w piątek od 20.00 w Fightklubie!
Dla Mariusza Wacha piątkowe starcie będzie powrotem na Wyspy, od swojego poprzedniego starcia z Hughiem Furym na Wembey, „Wiking” walczył jednak jeszcze trzykrotnie. Najpierw przegrał w Montrealu z Arslanbekiem Makhmudovem, następnie uległ w RPA Kevinowi Lerenie, wreszcie niecałe dwa tygodnie temu pokonał w Kątach Wrocławskich Jakuba Sosińskiego. Starcie to było dla Wacha swego rodzaju przetarciem przed piątkową galą, w której zmierzy się on z dużo zdolniejszymi i bardziej wymagającym rywalem. Dla Polaka, który w przeszłości walczył z Wladimirem Kliczko o cztery pasy mistrza świata czy mierzył się w Aleksandrem Powietkinem o tytuł WBC Silver nie będzie to oczywiście najważniejsza walka w karierze, ale… kluczowa na tym etapie sportowego rozwoju i determinująca jednocześnie najbliższą przyszłość Polaka. Wach ma już w dowodzie 43 lata i bardzo prawdopodobne, że londyńskie starcie wskaże, w którym kierunku potoczy się jego kariera – czy będzie miał jeszcze szansę konfrontacji na najważniejszych bokserskich arenach świata, czy pozostaną mu raczej gale w małych polskich salach szkolnych.
W York Hall "Wikinga" będzie czekała ciężka - nie tylko ze względu na wagę - przeprawa. Jego rywal, Frazer Clarke, wprawdzie nie może pochwalić się spektakularnymi wynikami na zawodowych ringach, tu jednak buduje dopiero swoją pozycję, a ma za sobą bardzo udana amatorską karierę, zwieńczoną brązowym medalem na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w 2020 roku, złotem w Igrzyskach Wspólnoty Narodów oraz tytułem wicemistrza Europy wywalczonym w 2017 roku. Clarke profesjonalny kontrakt z firmą promocyjną Boxxer podpisał w grudniu 2021 roku, a trzy miesiące później stoczył pierwszy pojedynek, pokonując w nim Jake’a Darnella. W sumie jego zawodowy bilans to 6-0, a aż pięć zwycięstw odniósł przed czasem. Jedynym pięściarzem, który wytrzymał z nim w ringu pełny dystans był w listopadzie ubiegłego roku Kamil Sokołowski, walka zakontraktowana była jednak na sześć rund, piątkowe starcie z Mariuszem Wachem odbędzie się na dystansie o dwie rundy dłuższym.
W innych ciekawie zapowiadających się konfrontacjach w York Hall na pewno warto zwrócić szczególną uwagę na starcie dwóch niepokonanych fighterów, Aarona McKenna z Uismą Limą, którzy rywalizować będą o pas WBC International w wadze średniej. Pierwszy z nich, pochodzący z Irlandii 23-latek, ma w dorobku już 16 walk, wszystkie zwycięskie. W tym roku pokonał już na punkty Jordana Granta i w Londynie na pewno będzie chciał kontynuować swoją zwycięską passę.
Z takim samym celem do stolicy Królestwa przyjeżdża jednak również Lima. Angolczyk ma 80% wskaźnik zwycięstw przez KO – triumfował w ten sposób w ośmiu z dziesięciu walk, w tym w trzech z czterech ostatnich pojedynków. Urodzony w Luandzie, ale mieszkający od kilku lat w Porto pięściarz z rywalem klasy McKenna do tej pory jednak nie walczył. Czy udźwignie presję, którą na pewno nałożą na niego dodatkowo kibicie zgromadzeni na widowni York Hall? Bardzo ciekawie zapowiada się także pojedynek kolekcjonującej nokauty Caroline Dubois, która skrzyżuje rękawice ze sklasyfikowaną na drugim miejscu na świecie w rankingu wagi lekkiej Argentynką Yaniną del Carmen Lescano. Za Brytyjką przemawiają przede wszystkim własna publiczność i świetne przygotowanie fizyczne, rywalka z Ameryki Południowej to głownie ogromne doświadczenie, poparte wieloma pasami WBC Latino i tytułami mistrzyni kontynentu, a także walką - choć przegraną - o pas IBO World.
Podczas londyńskiej gali kibicie będą mogli zobaczyć także w ringu znanego YouTubera, Viddala Riley’a, który zmierzy się z Aneesem Tajem. Będzie to już ich druga potyczka, w pierwszej Rilley wygrał przez techniczny nokaut w czwartej rundzie. W York Hall wystąpią ponadto m.in. Roman Fury, brat legendarnego Tysona, który powalczy z Erikiem Nazaryanem o drugą zawodową wygraną w karierze, niepokonany w wadze półśredniej Hassan Azim (6-0), a także Daniel Bociański (11-3), który sprawdzi formę Isaaca Chamberlaina (14-2). Gala Boxxer w Londynie w piątek 16 czerwca o godz. 20.00 na żywo w Fightklubie!
Mariusz Wach (36-9, 19 KO) i Frazer Clarke (6-0, 5 KO) spotkali się twarzą w twarz podczas treningów otwartych przed piątkową galą w Londynie. Transmisja wydarzenia w piątek od godz. 20.00 w telewizji Fightklub.
Frazer Clarke (6-0, 5 KO) nie kryje, że zamierza w piątek zafundować Mariuszowi Wachowi (36-9, 19 KO) porażkę przez nokaut.
Brązowy medalista olimpijski deklaruje, że nie chce ryzykować i "zdobywać doświadczenia" na dłuższym dystansie z polskim "Wikingiem". - Absolutnie nie! To jest niebezpieczny sport i nie można dawać rywalowi szansy. Mój plan to złamać tego człowieka, chcę go znokautować! - przekonuje "Big Fraze".
Starcie Clarke'a z Wachem będzie główną atrakcją gali grupy BOXXER, którą w Wielkiej Brytanii pokaże Sky Sports a w Polsce Fightklub.
Fightklub pokaże na żywo piątkową galę grupy Boxxer w Londynie. Główną atrakcją tej imprezy będzie pojedynek pomiędzy byłym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Mariuszem Wachem (37-9, 20 KO) i Frazerem Clarkem (6-0, 5 KO).
Pojedynek zakontraktowano na osiem rund. Obaj pięściarze wyjdą do ringu po raz drugi w tym roku. Clarke ostatnio boksował w marcu, zaś Wach na początku czerwca.
W telewizyjnej karcie walk znajdą się także walki z udziałem Caroline Dubois (6-0, 5 KO), Aarona McKenny (16-0, 8 KO), Viddala Rileya (8-0, 5 KO) i Isaaka Chamberlaina (14-2, 8 KO).
Pojedynek pomiędzy byłym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Mariuszem Wachem (36-9, 19 KO) i Frazerem Clarkem (6-0, 5 KO) będzie walką wieczoru piątkowej gali grupy Boxxer w Londynie.
Wcześniej planowano, że główną atrakcją tej imprezy będzie pojedynek z udziałem Adama Azima, jednak niepokonany pięściarz wagi super lekkiej wycofał się z powodu kontuzji dłoni.
Clarke w tym roku stoczył już dwie walki, a w ostatnim występie wygrał z Bogdanem Dinu. Wach w ostatnim pojedynku pokonał Jakuba Sosińskiego.
Mariusz Wach (37-9, 20 KO) o wygranej z Jakubem Sosińskim na gali MAXLIGA, walce z Frazerem Clarkiem (6-0, 5 KO), sparingach z Usykiem, Zhangiem, Usyk - Fury/Dubois.
Mariusz Wach (37-9, 20 KO) wygrał przez techniczny nokaut w piątej rundzie z Jakubem Sosińskim (8-3-1, 3 KO) na gali MAXLIGA organizowanej w Kątach Wrocławskich.
Mariusz Wach (37-9, 20 KO) wygrał przez techniczny nokaut w piątej rundzie z Jakubem Sosińskim (8-3-1, 3 KO) na gali organizowanej w Kątach Wrocławskich.
Do momentu przerwania walki "Wiking" prowadził 39-37 na karcie punktowej. Dla pięściarza z Krakowa jest to pierwsze zwycięstwo od trzech lat.
Wach w ten sposób zrzucił ringową rdzę przed zakontraktowanym na 16 czerwca pojedynkiem z Frazerem Clarkem (6-0, 5 KO). Pojedynek będzie częścią gali grupy Boxxer organizowanej w Londynie.
Aż 132,6 kg zanotował podczas ważenia przed sobotnią galą Maxliga Warriors w Kątach Wrocławskich Mariusz Wach (36-9, 19 KO). Rywal "Wikinga" - Jakub Sosiński (8-2-1, 3 KO) wniósł na wagę 115,5 kg. Dla Wacha pojedynek z Sosińskim ma być sprawdzianem formy przez zaplanowaną na 16 czerwca konfrontacją z brązowym medalistą olimpijskim Frazerem Clarkem (6-0, 5 KO).