Jarrell Miller (26-1-2, 22 KO) zdradził w rozmowie z Boxingscene, że internetowe plotki na temat jego styczniowego pojedynku z Derekiem Chisorą (35-13, 23 KO) nie są bezpodstawne.
- Chisora to największa z walk, o których teraz rozmawiamy - powiedział "Big Baby". - Nie jest to jeszcze zaklepane, nic nie jest podpisane, ale na pewno o tym rozmawiamy.
- Zobaczymy, zobaczymy. Hala jeszcze nie jest zarezerwowana, ale wygląda, że będzie to Manchester w styczniu. Dla mnie to świetny pojedynek, nie będzie łatwy, ale myślę, że go wygram. Muszę wyjść do ringu i stłuc mojego ziomka - dodał Miller, który w ostatnim występie zremisował z Andym Ruizem Jr.