W pojedynku wieczoru gali w Rijadzie lider rankingu WBO wagi ciężkiej Moses Itauma (13-0, 11 KO) zastopował już w 1. rundzie Diliiana Whyte'a (31-4, 21 KO).
37-letni "The Body Snatcher" nie miał żadnej odpowiedzi na ruchliwość, siłę i dynamikę 17 lat młodego rywala i dość szybko wylądował na linach po lewym sierpie, gdzie faworyzowany Itauma zasypał go serią uderzeń. Whyte padł na deski, zdołał się z nich podnieść, jednak sędzia ringowy nie zdecydował się już wznowić walki.
Niedługo po rozstrzygnięciu starcia Itauma - Whyte magazyn The Ring poinformował, że dla Turkiego Alalshikha priorytetem jest teraz doprowadzenie do konfrontacji młodego Brytyjczyka z bezdyskusyjnym czempionem globu Oleksandrem Usykiem (24-0, 15 KO).
Na 28 sierpnia federacja WBC wyznaczyła datę przetargu, który ma wyłonić organizatora trzeciej walki pomiędzy Katie Taylor (25-1, 6 KO) i Chantelle Cameron (21-1, 8 KO). Do tego czasu strony mogą porozumieć się bez konkursu ofert.
Taylor jest mistrzynią świata WBC w wadze super lekkiej. Cameron posiada tymczasowy mistrzowski pas w tym samym przedziale wagowym.
W przeszłości pięściarki krzyżowały już rękawice dwukrotnie. W pierwszym pojedynku lepsza była Cameron, zaś w rewanżu Taylor wygrała na punkty. Dla obu zawodniczek to dotychczas jedyne porażki na zawodowych ringach.
Filip Hrgovic (19-1, 14 KO) wygrał jednogłośnie na punkty z Davidem Adeleye (14-2, 13 KO) podczas gali organizowanej w Rijadzie. Po dziesięciu rundach sędziowie punktowali 98-91 i dwukrotnie 99-90.
W ósmym starciu Brytyjczyk był liczony. Chorwat w końcowej fazie walki zmagał się z dużym rozcięciem prawego łuku brwiowego. Stawką pojedynku był pas WBO International wagi ciężkiej.
Podczas tej samej gali Nick Ball (23-0-1, 13 KO) wygrał jednogłośnie na punkty z Samem Goodmanem (20-1, 8 KO) i obronił tytuł mistrza świata WBA wagi piórkowej. W Rijadzie były mistrz świata wagi piórkowej Raymond Ford (18-1-1, 8 KO) wygrał na pełnym dystansie z Abrahamem Novą (24-4-1, 17 KO).
13 września na gali organizowanej w Las Vegas dojdzie do rewanżowej walki pomiędzy Serhijem Bohaczukiem (26-2, 24 KO) i Brandonem Adamsem (25-4, 16 KO).
Pierwszy pojedynek odbył się w marcu 2021 roku. Amerykanin przegrywał na punkty, jednak ostatecznie wygrał przez techniczny nokaut w ósmym starciu. Adams ostatnią walkę stoczył w listopadzie, z kolei Bohaczuk ostatni raz boksował w maju.
Główną atrakcją wrześniowej gali będzie walka o cztery mistrzowskie pasy wagi super średniej pomiędzy Saulem Alvarezem i Terencem Crawfordem. Kibice zobaczą także m.in. pojedynek Lestera Martineza z Christianem Mbillim.
Reflink do PPV: https://prf.hn/click/camref:1100lfiYa
Eddie Hearn zdementował plotki o rozmowach w sprawie organizacji walki pomiędzy Anthonym Joshuą (28-4, 25 KO) i Tonym Yoką (14-3, 11 KO). Szef Matchroom Boxing potwierdził, że coraz bliżej jest do finalizacji pojedynku z Jakem Paulem (12-1, 7 KO).
- Ciągle widzę, że pojawia się nazwisko Yoki, ale my nawet z nim nie rozmawiamy. Być może jest na liście pięciu czy dziesięciu potencjalnych rywali, ale to wszystko - mówi Hearn.
W ostatnim czasie osoby reprezentujące Matchroom Boxing oraz agencję menadżerską Anthony'go Joshuy wizytowały stadion w Ghanie, jako potencjalne miejsce organizacji walki dwukrotnego mistrza świata wagi ciężkiej.
- Istnieje realna szansa, że Joshua zaboksuje w Afryce. To dlatego byliśmy na stadionie. Jesteśmy bardzo tym zainteresowani, ale teraz skupiam się na dopięciu walki z Jakem Paulem i jesteśmy coraz bliżej - dodaje brytyjski promotor.
Walka Paul - Joshua ma odbyć się na początku przyszłego roku. Dla Brytyjczyka byłby to powrót na ring po ubiegłorocznej porażce z Danielem Dubois.
18 października na gali organizowanej w USA dojdzie do walki pomiędzy tymczasowym mistrzem świata WBC wagi super półśredniej Vergilem Ortizem (23-0, 21 KO) i Ericksonem Lubinem (27-2, 19 KO) - informuje Mike Coppinger, dziennikarz magazynu "The Ring".
Dokładna lokalizacja gali zostanie wkrótce oficjalnie potwierdzona. Ortiz pas WBC Interim wywalczył w sierpniu ubiegłego roku, a w lutym obronił go, wygrywając na punkty z Israilem Madrimowem.
Pełnoprawnym czempionem WBC w limicie do 69 kilogramów jest Sebastian Fundora. Lubin w maju wrócił na ring po półtorarocznej przerwie, wygrywając przez techniczny nokaut z Andrealem Holmesem.