Cztery polskie nazwiska znalazły się w lutowych rankingach federacji WBO. Szóste miejsce w zestawieniu wagi junior ciężkiej World Boxing Organization utrzymał dwukrotny mistrz świata Krzysztof Włodarczyk, który w ubiegłym roku stoczył trzy zawodowe pojedynki.
"Diablo" wróci na ring już w sobotę podczas gali Knockout Boxing Night 33 w Białymstoku. Włodarczyk wejdzie między liny po raz czwarty na przestrzeni dziesięciu miesięcy. Były czempion organizacji WBC i IBF tak aktywny nie był od kilkunastu lat.
Drugie miejsce w rankingu wagi junior ciężkiej zajmuje Michał Cieślak, zaś trzynasty jest Mateusz Masternak, który niedawno przez kontuzję przegrał walkę o mistrzowski pas z czempionem WBO Chrisem Billamem-Smithem.
Na trzynaste miejsce w wadze średniej awansował Fiodor Czerkaszyn, który również pokaże się kibicom podczas sobotniej gali KBN 33 organizowanej w Operze i Filharmonii Podlaksiej.
Trzech polskich pięściarzy znalazło się w pierwszym tegorocznym rankingu federacji IBF. Do zestawienia International Boxing Federation powrócił Krzysztof Włodarczyk.
"Diablo", który w przeszłości dzierżył tytuł mistrza świata IBF wagi junior ciężkiej, znalazł się na czternastej pozycji. Szósty w tej samej kategorii wagowej jest Michał Cieślak.
Pas IBF w kategorii cruiser jest aktualnie wakujący, a dwa pierwsze miejsca w rankingu są nieobsadzone. Czternasty w wadze średniej jest z kolei Fiodor Czerkaszyn, który podobnie jak Włodarczyk, kolejną zawodową walkę stoczy 24 lutego na gali Knockout Boxing Night 33 w Białymstoku.
Dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk (64-4-1, 44 KO) nie zwalnia tempa i przygotowuje się do występu na gali Knockout Boxing Night 33 w Białymstoku. 24 lutego podczas imprezy organizowanej w Operze i Filharmonii Podlaskiej, "Diablo" stoczy czwarty zawodowy pojedynek na przestrzeni 10 miesięcy.
- Trochę czuje się już jak senior, może trochę jak ojciec tej całej grupy, która z nami trenuje na sali KnockOut Promotions. Czuję się dobrze, przygotowania idą zgodnie z planem i cały czas mam chęć, aby wchodzić do ringu i sprawdzać się - przekonuje pięściarz grupy KnockOut Promotions.
Tak aktywny Włodarczyk nie był od ponad dekady. Podopieczny trenera Andrzeja Liczika, który pięć ostatnich zawodowych starć wygrał przez nokaut, chce w ten sposób godnie zaznaczyć finałowy etap swojej zawodowej kariery.
- Leci u mnie 29 lat jak trenuję boks, a cały czas robię to z radością. Nieustannie widzę, że mogę coś poprawić, pomyśleć nad czymś, coś udoskonalić - tłumaczy "Diablo".
Krzysztof Włodarczyk stoczył 12 walk o zawodowe mistrzostwo świata. Wśród pięściarzy, którzy przystępowali do pojedynków o tytuł pod polską flagą jest rekordzistą i cały czas celuje w jeszcze jedną dużą walkę.
- Mam cały czas swoje cele i marzenia. Chciałbym w niedalekiej przyszłości zaboksować o tytuł mistrza Europy, jeśli Michał Cieślak zrezygnuje z tego pasa. Mam nadzieję, że niedługo będzie okazja, żeby zaboksować o tytuł EBU, ewentualnie WBC Silver, tak aby z przytupem pewien etap życia zakończyć - podsumowuje 42-latek.
W walce wieczoru gali KBN 33 w Białymstoku dojdzie do walki o byłego mistrza Europy Kamila Szeremety z Abelem Miną. Kibice zobaczą w akcji również m.in. Fiodora Czerkaszyna, Rafała Wołczeckiego i Ihosvanego Garcię. Sponsorem Głównym wydarzenia jest ORLEN Paliwa.
Dzięki londyńskim kontaktom Damiana Fadi Ahmada i Adriana Alii Ahmada część zawodników KnockOut Promotions ma okazję sparować w Wielkiej Brytanii. Ostatnio Przemysław Zyśk, Krzysztof Włodarczyk, Kamil Szeremeta i Kamil Gardzielik zawitali do gymu Bena Davisona, byłego trenera Tysona Furye'ego, opiekującego się obecnie Anthonym Joshuą.
24 lutego w Białymstoku odbędzie się gala Knockout Boxing Night 33. Doskonale znany kibicom cykl pięściarskich wydarzeń organizowanych przez największą polską grupę promotorską wraca do stolicy Podlasia, gdzie swoje kolejne zawodowe walki stoczą m.in. dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk (64-4-1, 44 KO), były mistrz Europy Kamil Szeremeta (25-2-1, 8 KO) i notowany w czołówce światowych rankingów wagi średniej Fiodor Czerkaszyn (22-1, 14 KO).
W walce wieczoru gali organizowanej w Operze i Filharmonii Podlaskiej pochodzący z Białegostoku Kamil Szeremeta skrzyżuje rękawice z Ekwadorczykiem Abelem Miną (17-3, 9 KO). Stawką tego pojedynku będzie tytuł międzynarodowego mistrza Polski kategorii super średniej.
Szeremeta, który w przeszłości boksował o mistrzostwo świata, stoczy swój trzeci profesjonalny pojedynek przed białostocką publicznością. Mina miał okazję boksować o pasy WBO Latino i WBA Inter-continental, a ostatnią zawodową walkę stoczył w maju.
Przeciwnikiem Czerkaszyna będzie były pretendent do tytułu młodzieżowego mistrza świata Jairo Delgado (11-2, 8 KO). 28-latek nie boksował od sierpnia, ale zachowuje wysokie miejsca w światowych rankingach wagi średniej. Czerkaszyn klasyfikowany jest w czołowych piętnastkach przed federacje IBF i WBO.
Delgado poza walką o młodzieżowy mistrzowski tytuł federacji WBC, ma na koncie również zdobyty tytuł zawodowego mistrza Kolumbii. 24-latek w ubiegłym roku był bardzo aktywny, tocząc aż 5 walk. Po raz ostatni boksował w październiku, wygrywając z doświadczonym Aristidesem Perezem.
Podczas gali KBN 33 na ring wróci również Krzysztof Włodarczyk, który przygotowuje się do finałowego akcentu swojej zawodowej kariery. "Diablo" stoczył 12 pojedynków o mistrzostwo świata, a ostatnie miesiące były dla niego bardzo aktywne. W ubiegłym roku Włodarczyk zapisał się w pamięci białostockich kibiców efektownym nokautem w walce z Sylverą Louisem i ponownie wystąpi przed podlaską widownią.
Przed białostockimi kibicami w ringu zaprezentują się także Rafał Wołczecki (10-0, 7 KO) i mieszkający w Polsce Kubańczyk Ihosvany Garcia (11-0, 8 KO). Bilety na galę Knockout Boxing Night 33 dostępne są w serwisie ebilet.pl. Transmisja z wydarzenia w TVP Sport. Sponsorem Głównym gali Knockout Boxing Night 33 jest ORLEN Paliwa.
Podopieczni trenera Andrzeja Liczika z grupy KnockOut Promotions udali się na obóz sparingowy do Wielkiej Brytanii. Pięściarze największej polskiej stajni promotorskiej przygotowują się do kolejnych wyzwań na zawodowych ringach.
Na Wyspach swoją formę szlifują m.in. dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk, były mistrz Europy wagi średniej Kamil Szeremeta i była mistrzyni Europy wagi super koguciej Laura Grzyb.
- Meldujemy się na pierwszym londyńskim treningu. Przed nami dużo pracy przez cały tydzień - zapowiada "Diablo" po sesji treningowej w Peacock Gym w Londynie.
Cztery polskie nazwiska znalazły się w pierwszych tegorocznych rankingach federacji WBO. Szóste miejsce w zestawieniu wagi junior ciężkiej World Boxing Organization utrzymał dwukrotny mistrz świata Krzysztof Włodarczyk, który w ubiegłym roku stoczył trzy zawodowe pojedynki.
Drugi w tej kategorii wagowej jest Michał Cieślak, zaś trzynasty Mateusz Masternak, który niedawno przez kontuzję przegrał walkę o mistrzowski pas z czempionem WBO Chrisem Billamem-Smithem.
"Master" pomimo porażki zachował prawa pretendenta, utrzymując się w czołowej piętnastce. Czternaste miejsce w wadze średniej zachował Fiodor Czerkaszyn.
Już 17 lutego w Rijadzie dojdzie do walki Tysona Fury'ego (34-0-1, 24 KO) z Oleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO) o cztery pasy kategorii ciężkiej. Jak hitowy pojedynek widzi Krzysztof "Diablo" Włodarczyk?
Krzysztof Włodarczyk (64-4-1, 44 KO) pięć ostatnich walk wygrał przed czasem i celuje teraz w tytuł mistrza Europy wagi junior ciężkiej. W rozmowie z ringpolska.pl "Diablo" mówi o swoich planach, Tomaszu Adamku w KSW, porażce Mateusza Masternaka z Chrisem Billamem-Smithem w pojedynku o tytuł WBO i dopingowej wpadce Krzysztofa Głowackiego.