Artykuły z kategorii
Redakcja Krzysztof Diablo Włodarczyk
Redakcja Krzysztof Diablo Włodarczyk
Dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk (63-4-1, 43 KO) wygrał przez techniczny nokaut w siódmej rundzie z Fabio Maldonado (29-8, 28 KO) w pojedynku poprzedzającym główną atrakcję gali Knockout Boxing Night 30 w Jastrzębiu-Zdroju.
Brazylijczyk znalazł się na deskach już w pierwszej rundzie po ciosie z prawej ręki. W kolejnych starciach Polak miał przewagę, trafiał ciosami prostymi i był czujny w obronie przy chaotycznych próbach mocnych ciosów rywala.
"Diablo" przeważał, atakował, ale rywal często klinczował. Równo z gongiem kończącym piątą rundę Maldonado znowu znalazł się na deskach, ale sędzia nie liczył. W siódmej odsłonie pojedynek się zakończył. Brazylijczyk najpierw był liczony po serii uderzeń z prawej ręki, a następnie padł na deski po serii ciosów z obu rąk.
Dla Włodarczyka była to druga tegoroczna wygrana. "Diablo" wygrał czwartą kolejną zawodową walkę przed czasem.
Redakcja Krzysztof Diablo Włodarczyk
W sobotę na gali Knockout Boxing Night 30 w Jastrzębiu-Zdroju drugi tegoroczny pojedynek stoczy Krzysztof Włodarczyk (64-4-1, 42 KO). Dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej skrzyżuje rękawice z Fabio Maldonado (29-7, 28 KO), który ma także spore doświadczenie w formule MMA.
Redakcja Krzysztof Diablo Włodarczyk
W sobotę na gali Knockout Boxing Night 30 w Jastrzębiu-Zdroju drugi tegoroczny pojedynek stoczy Krzysztof Włodarczyk (64-4-1, 42 KO). Dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej skrzyżuje rękawice z Fabio Maldonado (29-7, 28 KO), który ma także spore doświadczenie w formule MMA.
- Może być ciekawie, zawodnicy z Ameryki Południowej bywają bardzo niewygodni. Pięściarze z tego regionu na pewno są twardzi, ambitni i wychodzą po zwycięstwo. To dobrze, bo damy kibicom trochę emocji. Ja lubię zawodników, ktorzy się otwierają - zapowiada "Diablo" w rozmowie z "Super Expressem".
Włodarczyk, który aktualnie czeka na dużą walkę zagraniczną, w swoim ostatnim starcie efektownie znokautował Sylverę Louisa. Brazylijczyk po raz ostatni boksował w kwietniu na gali grupy Top Rank z niepokonanym Jeremiahem Miltonem.
- Widziałem jego ostatnią walkę. Rywal był niepokonany z wagi ciężkiej, ale za bardzo nie potrafił mu nic zrobić, więc widać, że jest to zawodnik, który ma doświadczenie. Sporo wygrywa przed czasem, więc spotka się dwóch zawodników z zapalnikiem w pięści - mówi pięściarz grupy KnockOut Promotions.
Główną atrakcją gali KBN 30 będzie konfrontacja Laury Grzyb (9-0, 3 KO) z Brytyjką Stevi Levy (9-1, 0 KO) z tytułem mistrzyni Europy kategorii super koguciej w stawce. Ponadto Kamil Gardzielik (15-0, 3 KO) skrzyżuje rękawice z Kubańczykiem Yanielem Evanderem Riverą (8-2-1, 3 KO) a w boju w wadze ciężkiej Piotr Łącz (6-0, 6 KO) stanie naprzeciw Wołodymyra Katsuka (4-0, 1 KO). Transmisja w TVP Sport.
Redakcja Krzysztof Diablo Włodarczyk
Brazylijczyk Fabio Maldonado (29-7, 28 KO) będzie rywalem dwukrotnego mistrza świata wagi junior ciężkiej Krzysztofa Wlodarczyka (64-4-1, 42 KO) na gali KnockOut Boxing Night w Jastrzębiu-Zdroju 7 października.
Obdarzony mocnym uderzeniem Maldonado karierę bokserską łączy z występami w MMA - do 2015 roku był nawet zawodnikiem federacji UFC. Na bokserskich ringach mierzył się z takimi zawodnikami jak Michael Hunter, Carlos Takam czy Oscar Rivas, z dwoma ostatnimi wytrzymując pełen dystans.
Włodarczyk, który aktualnie czeka na dużą walkę zagraniczną, w swoim ostatnim starcie efektownie znokautował Sylverę Louisa.
Główną atrakcją październikowej imprezy będzie konfrontacja Laury Grzyb (9-0, 3 KO) z Brytyjką Stevi Levy (9-1, 0 KO) z tytułem mistrzyni Europy kategorii superkoguciej w stawce. Ponadto Kamil Gardzielik (15-0, 3 KO) skrzyżuje rękawice z Kubańczykiem Yanielem Evanderem Riverą (8-2-1, 3 KO) a w boju w wadze ciężkiej Piotr Łącz (6-0, 6 KO) stanie naprzeciw Wołodymyra Katsuka (4-0, 1 KO). Transmisja w TVP Sport.
Redakcja Krzysztof Diablo Włodarczyk
Mamed Chalidow przyznał w jednym z wywiadów, że myśli o walce bokserskiej. Na te słowa odpowiedział Krzysztof Włodarczyk (62-4-1, 42 KO). "Diablo" w rozmowie z TVreklama zaprosił gwiazdę MMA do ringu.
Dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej kończy przygotowania do drugiego tegorocznego startu. Włodarczyk stoczy pojedynek podczas gali Knockout Boxing Night 30, która odbędzie się 7 października w Jastrzębiu-Zdroju.
- Walka jest taka, żeby w pewnym sensie utrzymać się w rankingach - wyjaśnił Włodarczyk w rozmowie z TVreklama. - Każda walka, jaka by ona nie była, może sprawić, że pójdę wyżej i szybciej będę miał możliwość walki o pas mistrzowski - dodał.
"Diablo" nawiązał także do doniesień mówiących o tym, że Mamed Chalidow chciałby spróbować się w boksie. Włodarczyk wypalił wprost, co o tym myśli i zaprosił gwiazdę KSW do ringu.
- Jakby co to zapraszam go też do boksowania. Nie ma problemu. Tu nie chodzi o federację, możemy zaboksować dziesięć rund. Pokazać, zobaczyć prawdziwy sport. Na zasadach boksu zawodowego i oczywiście z kontrolą antydopingową, żeby nie było - powiedział.
Pełna treść artykułu w Sportowefakty.wp.pl >>
źródło: sportowefakty.wp.pl Krzysztof Diablo Włodarczyk
Dwa tygodnie pozostały do drugiego tegorocznego startu Krzysztofa Włodarczyka (62-4-1, 42 KO). Dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej stoczy kolejny zawodowy pojedynek 7 października na gali Knockout Boxing Night 30 w Jastrzębiu-Zdroju.
"Diablo" w swojej karierze stoczył dwanaście walk o mistrzostwo świata w kategorii junior ciężkiej. Włodarczyk nie ukrywa, że chętnie spróbowałby swoich sił w pojedynku o tytuł w drugiej kategorii wagowej.
- Walka o pas w bridger z Łukaszem Różańskim? Czemu nie. Słyszałem, że Łukasz ma teraz walczyć z Tonym Bellew czy Badou Jackiem. Niech jedzie, zdobywa szacunek, trzymam za niego kciuki, a co będzie potem, to zobaczymy - mówi Włodarczyk w rozmowie z "Super Expressem".
- Na pewno jeszcze raz chciałbym poczuć te dreszcze dużej walki. Takie dreszcze miałem na gali we Wrocławiu przy okazji gali Usyka z Dubois. To jest coś wspaniałego i dla takich wydarzeń ludzie przychodzą na boks - dodaje pięściarz grupy KnockOut Promotions.
W głównym pojedynku październikowej imprezy Laura Grzyb (9-0, 3 KO) stanie do obrony pasa EBU kategorii koguciej, krzyżując rękawice z Brytyjką Stevi Levy (9-1, 0 KO). Wydarzenie pokaże na żywo TVP Sport.
KUP BILETY NA GALĘ W JASTRZĘBIU-ZDROJU >>
źródło: "Super Express" Krzysztof Diablo Włodarczyk
Dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk (62-4-1, 42 KO) kończy kolejny tydzień przygotowań przed drugą tegoroczną walką. "Diablo" wróci na ring 7 października na gali Knockout Boxing Night 30 w Jastrzębiu-Zdroju.
- Mam jeszcze chęć do boksowania, wciąż kocham ten sport i mam swoje cele. Jednym z nich jest na przykład tytuł mistrza Europy, którego jeszcze nie zdobyłem, a chętnie bym o taki pas zaboksował - powiedział pięściarz grupy KnockOut Promotions w rozmowie z Fan Sportu TV.
- Może będzie okazja zaboksować o pas wagi bridger? Zobaczymy, jakie będą możliwości. Chcę jeszcze stoczyć jakieś większe walki - dodał podopieczny trenera Andrzeja Liczika.
Dla byłego mistrza świata kategorii junior ciężkiej federacji IBF i WBC zbliżający się start będzie drugim tegorocznym występem. W poprzednim efektownie zastopował Sylverę Louisa.
W głównym pojedynku październikowej imprezy Laura Grzyb (9-0, 3 KO) stanie do obrony pasa EBU kategorii koguciej, krzyżując rękawice z Brytyjką Stevi Levy (9-1, 0 KO)
KUP BILETY NA GALĘ W JASTRZĘBIU-ZDROJU >>
Redakcja Krzysztof Diablo Włodarczyk
7 października na gali Knockout Boxing Night 30 w Jastrzębiu-Zdroju kolejną walkę stoczy Krzysztof "Diablo" Włodarczyk (62-4-1, 42 KO).
Dla byłego mistrza świata kategorii junior ciężkiej federacji IBF i WBC zbliżający się start będzie drugim tegorocznym występem. W poprzednim efektownie zastopował Sylverę Louisa.
W głównym pojedynku październikowej imprezy Laura Grzyb (9-0, 3 KO) stanie do obrony pasa EBU kategorii koguciej, krzyżując rękawice z Brytyjką Stevi Levy (9-1, 0 KO).
KUP BILETY NA GALĘ W JASTRZĘBIU-ZDROJU >>
Redakcja Krzysztof Diablo Włodarczyk
Niedługo trwał romans Krzysztofa Włodarczyka ze światem freak-fightów. W ubiegłym tygodniu federacja Fame MMA ogłosiła występ byłego mistrza świata w boksie zawodowym na gali 2 września w Krakowie, tymczasem wygląda na to, że temat już upadł.
Długo nie komentował pan sprawy "Diablo" w tej organizacji, ale we wtorek napisał pan na Twitterze, że Fame MMA ogłosiła go "bez jego zgody" i "bez sfinalizowania kontraktu".
Andrzej Wasilewski: To jest dosyć skomplikowana sprawa. Zawodnik, który ma wiele lat kariery za sobą, w boksie przy "zwykłych" walkach nie zarabia dużo. To jest oburzające, że jakaś przeciętna walka dwóch ludzi, którzy budzą zainteresowanie, bo bluzgają na konferencjach, generuje większe pieniądze, niż lokalna walka bokserska. Ale taki jest rynek. W związku z tym, te federacje polują na zawodników, którzy już skończyli karierę, albo są bliscy takiej decyzji. Jestem przekonany, że te freak-fighty za chwilę padną, albo przynajmniej nie będą w takim wymiarze, jak dotychczas. Na razie jest, jak jest.
Co z tym kontraktem?
Tu była prosta sytuacja. Podchodzili do Krzyśka, jeden z tych facetów z organizacji cały czas do niego jeździł, bajerował. Oferował duże kwoty, no i Krzysiek... dał się wciągnąć w tę gierkę. Wciągali go w tę rozmowę coraz głębiej i w końcu zaczęli negocjować kontrakt. Pierwsza umowa, jaką przysłali, miała bodaj 15 stron. Zapoznałem się z nią i powiedziałem Krzyśkowi, że nawet jeśli zdecyduje się wziąć udział w czymś takim, to ten kontrakt jest do wyrzucenia.
Mimo to, wziął udział w sesji zdjęciowej organizatora gali, ogłoszono jego występ w walce wieczoru, a nawet nazwisko rywala. Bez podpisanego kontraktu?
Poprosili go o udział w sesji, twierdzili, że na pewno niebawem się dogadają, a on dał się namówić. Gdy oficjalnie ogłoszono jego występ, Krzysiek powiedział: ale zaraz, my nie mamy kontraktu. "Krzysiek, ale my musimy, to wielka operacja promocyjna, musimy, bo mnie wyrzucą z roboty" – mówili mu. Brali go na litość, na serce i zrobili go w trąbę. Prawda jest taka, że zgodnie z zasadami biznesu, dopóki kontrakt nie jest podpisany, to nie mają prawa używać jego wizerunku do sprzedawania biletów.
Pełna treść artykułu na tvpsport.pl >>
źródło: tvpsport.pl Krzysztof Diablo Włodarczyk