W wieku 76 lat zmarł George Foreman - mistrz olimpijski z 1968 roku, dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej zawodowców. W 1994 roku Foreman ustanowił niepobity dotąd rekord, zostając czempionem królewskiej dywizji w wieku 45 lat.
Artykuły z kategorii
Redakcja Boks na świecie
Redakcja Boks na świecie
W sobotę na gali Premier Boxing Champions w Las Vegas dojdzie do walki pomiędzy mistrzem świata WBC i WBO wagi super półśredniej Sebastianem Fundorą (21-1-1, 13 KO) i Chordalem Bookerem (23-1, 11 KO). Pięściarze zmieścili się w limicie kategorii do 69 kilogramów podczas oficjalnej ceremonii ważenia.
33-letni Chordale w ubuegłym roku stoczył dwa zwycięskie pojedynki i będzie to jego pierwsza w karierze walka o mistrzowski tytuł. Fundora w ostatnich miesiącach przymierzany był głównie do skrzyżowania rękawic z Errolem Spencem, jednak ostatecznie nie osiągnięto porozumienia w tej sprawie.
Podczas tej samej gali kibice zobaczą pojedynek Elijaha Garcii (16-1, 13 KO) z Terrellem Gaushą (24-4-1, 12 KO). 21-letni Garcia wróci w ten sposób na ring po ubiegłorocznej niespodziewanej porażce z Kyrone Davisem.
Redakcja Boks na świecie
Mistrz świata WBC i WBA wagi muszej Kenshiro Teraji (25-1, 16 KO) zadebiutował w rankingu najlepszych pięściarzy świata bez podziału na kategorie wagowe magazynu "The Ring". Japończyk pojawił się na dziesiątym miejscu, zastępując Davida Benavideza. Kilka tygodni temu miejsce w zestawieniu stracił także Gervonta Davis.
33-letni Teraji po raz ostatni boksował w polowie marca, wygrywając przez techniczny nokaut z Seigo Akuiem. Japończyk pas World Boxing Council posiada od trzech lat.
Ranking "The Ring" bez podziału na wagi: 1. Oleksandr Usyk, 2. Nayoa Inoue, 3. Terence Crawford, 4. Dmitrij Biwoł, 5. Artur Beterbijew, 6. Jesse Rodriguez, 7. Saul Alvarez, 8. Junto Nakatani, 9. Devin Haney, 10. Kenshiro Teraji.
Redakcja Boks na świecie
260 tysięcy transmisji w systemie Pay-Per-View sprzedano w USA na walkę o mistrzostwo świata WBA wagi lekkiej pomiędzy Gervontą Davisem (30-0-1, 28 KO) i Lamontem Roachem (25-1-2, 10 KO) - poinformował amerykański dziennikarz Dan Rafael.
Pojedynek był główną atrakcją gali Premier Boxing Champions organizowanej 1 marca w Nowym Jorku. Wydarzenie oglądało na żywo 19 250 kibiców, co było rekordem hali Barclays Center.
Wpływ ze sprzedaży biletów przekroczył 7 milionów dolarów. Pojedynek wywołał sporo kontrowersji ponieważ w dziewiątej rundzie sędzia nie liczył Davisa, który dotknął rękawicą maty. Rewanżowa walka pomiędzy Davisem i Roachem planowana jest na 21 czerwca.
Redakcja Boks na świecie
10 maja w San Diego ma odbyć się gala grupy Top Rank, podczas której dojdzie do dwóch walk o mistrzostwo świata. Główną atrakcją będzie pojedynek mistrza świata WBO wagi super piórkowej Emanuela Navarrete (39-2-1, 32 KO), który zmierzy się z Charlym Suarezem (18-0, 10 KO).
30-letni Navarrete po raz ostatni boksował w grudniu. Meksykanin wówczas wrócił na ring po nieudanej próbie zdobycia mistrzowskiego pasa WBO w kategorii lekkiej.
Podczas tej samej gali dojdzie do walki o tymczasowy pas IBF wagi lekkiej pomiędzy Raymondem Muratallą (22-0, 17 KO) i Zaurem Abdulajewem (20-1, 12 KO). Wcześniej ten pojedynek planowano na kwiecień.
Zwycięzca będzie oficjalnym pretendentem do walki z Wasylem Łomaczenko (18-3, 12 KO), który jest pełnoprawnym czempionem International Boxing Federation w limicie do 61 kilogramów. Ukrainiec najpóźniej w październiku powinien skrzyżować rękawice ze zwycięzcą walką Muratalla - Abdulajew.
Redakcja Boks na świecie
13 maja na gali w Broadbeach w Australii swoją trzecią walkę w obronie tytułu mistrza świata IBF kategorii junior ciężkiej stoczy Jai Opetaia (27-0, 21 KO).
Przeciwnikiem czempiona International Boxing Federation, który jest także posiadaczem pasa magazynu The Ring, będzie Włoch Claudio Squeo (17-0, 9 KO).
Challenger z Półwyspu Apenińskiego jest co prawda niepokonany na zawodowych ringach, jednak swój rekord zbudował na słabych rywalach, co znajduje odbicie w jego niskiej (jak na oponenta najlepszego "cruisera" globu) 61. pozycji w rankingi Boxrec.
Redakcja Boks na świecie
Międzynarodowy Komitet Olimpijski oficjalnie zatwierdził włączenie boksu do programu Igrzysk Olimpijskich w Los Angeles. Turniej zorganizuje utworzona niedawno federacja World Boxing.
Wcześniej udział pięściarzy w Igrzyskach stanął pod znakiem zapytania, gdy mocno zaogniły się stosunki pomiędzy MKOl-em i federacją IBA, odpowiadającą do niedawna za boks amatorski (olimpijski).
Na stronie Polskiego Związku Bokserskiego czytamy: "To znakomita wiadomość dla całego środowiska bokserskiego i zawodników, którzy od lat walczyli o utrzymanie tej dyscypliny w olimpijskiej rodzinie. Decyzja zapadła podczas 144. Sesji MKOl w Costa Navarino w Grecji i oznacza, że jedna z najstarszych i najbardziej prestiżowych dyscyplin olimpijskich pozostanie częścią igrzysk. Po latach niepewności związanej z problemami organizacyjnymi Międzynarodowego Stowarzyszenia Boksu (IBA), MKOl podjął kroki w celu zapewnienia przyszłości boksu na najważniejszej sportowej arenie świata. Włączenie boksu do programu Los Angeles 2028 to ogromna szansa dla zawodników, trenerów i kibiców na całym świecie. Sport, który był obecny na igrzyskach od 1904 roku (z wyjątkiem 1912 roku), będzie kontynuował swoją olimpijską historię, dając kolejnym pokoleniom pięściarzy możliwość rywalizacji o najcenniejsze trofea. Dzięki tej decyzji boks ponownie stanie się jednym z kluczowych elementów igrzysk, zapewniając emocje, pasję i niezapomniane sportowe widowisko".
Redakcja Boks na świecie
Jak ujawnił Dan Rafael, nieoczekiwany remis z Lamontem Roachem (25-1-2, 10 KO) pokrzyżował sportowe plany Gervonty Davisa (30-0-1, 28 KO).
Według amerykańskiego dziennikarza sportowego "Tank" w przypadku zwycięstwa miał latem zmierzyć się z niedawnym pogromcą emerytowanego Mike'a Tysona Jakem Paulem (11-1, 7 KO), który 1 marca był obecny w Barclays Center i oglądał na żywo występ swojego potencjalnego rywala.
Davis jednak ostatecznie tylko zremisował z Roachem po słabej w swoim wykonaniu walce, a kontrowersje dotyczące zachowania sędziego ringowego sprawiły, że czempion WBA wagi lekkiej w swoim najbliższym występie zmierzy się nie z Paulem a ponownie z Roachem. Spekuluje się, że do rewanżu mogłoby dojść 21 czerwca w Las Vegas.
Redakcja Boks na świecie
Lance Pugmire z portalu Boxingscene zdradził, jakie pieniądze czekać będą na zawodników w formowanej przez Danę White'a we współpracy z Turkim Alalshikhiem lidze bokserskiej TKO. Sumy przedstawione przez amerykańskiego pięściarza nie są imponujące i znacznie odbiegają od dotychczasowych wypłat czołowych zawodników globu. Oto jak się one prezentują:
- $20,000 za 10 rund dla pięściarza nienotowanego w rankingu ligi
- $50,000 dla pięściarza z miejsca 5-10
- $125,000 dla pięściarza z miejsc 4-3
- $375,000 dla pretendenta do tytułu
- $750,000 dla mistrza broniącego tytułu
Bokserzy w lidze TKO mają rywalizować w 8 kategoriach wagowych: muszej, koguciej, piórkowej, lekkiej, półśredniej, średniej, półciężkiej, ciężkiej.
Redakcja Boks na świecie
Don Charles nie ma żadnych wątpliwości, że wraz z resztą teamu postąpili słusznie, wycofując w ostatniej chwili chorego Daniela Dubois (22-2, 21 KO) z walki z Josephem Parkerem (36-3, 24 KO).
- To była dobra decyzja - powiedział Sky Sports trener "DDD". - Czasami trzeba chronić pięściarzy przed nimi samymi. Daniel chciał walczyć, to gladiator, a gladiatorzy chcą walczyć. Ale nie byłoby rozsądne wychodzić do mistrzowskiego pojedynku i ryzykować, co się z tobą stanie, gdy jesteś chory i nie dasz rady zdmuchnąć rywala w pierwszej połowie walki.
- Trzeba postępować rozsądnie. Przypominam też, że Daniel stracił największą wypłatę w swojej karierze. To go kosztowało dużo pieniędzy - to są trzy miesiące przygotowań na najwyższym poziomie, to dużo kosztuje. I jako team to straciliśmy. Gdy słyszę opowieści, że Daniel stchórzył, to nie trzyma się to kupy. Jaki byłby sens przechodzić te całe kosztowne przygotowania, potem lecieć do Rijadu i się wycofywać? Po co? - pyta retorycznie Don Charles.
Na gali w Rijadzie Joseph Parker ostatecznie zawalczył z Martinem Bakole, nokautując Kongijczyka w drugiej rundzie. Pięściarz z Nowej Zelandii liczy teraz na pojedynek z Oleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO), który w planach miał także Dubois.
Redakcja Boks na świecie