Argentyńczyk Ezequiel Osvaldo Maderna (27-9, 17 KO), który niedawno boksował z Pawłem Stępniem, będzie ostatecznie przeciwnikiem Osleysa Iglesiasa (6-0, 5 KO) w walce wieczoru sobotniej gali Polsat Boxing Promotions w Łodzi. Impreza odbędzie się na Dworcu Łódź Fabryczna. Poniżej pełna karta walk poniżej (transmisja w kanałach Polsatu).
Osleys Iglesias (6-0-0) - Ezequiel Osvaldo Maderna (27-9-0), Aleksander Bereżewski (6-0-0) - Jose Angel Rosales Romero (6-2-0), Miłosz Grabowski (4-0-0) - Damian Mielewczyk, Max Suske (4-0-0) - Petro Frolov (5-0-0), Gracjan Królikowski (2-2-1) - Maciej Brzozowski, Niko Zdunowski (2-0-0) - Oskar Gajcowski (2-1-0).
Nazwiska jedenastu polskich pięściarzy znalazły się w najnowszym rankingu federacji WBC. Najwyżej klasyfikowanym polskim zawodnikiem pozostał Łukasz Różański, który zajmuje obecnie czwarte miejsce w wadze bridger, a w październiku może zaboksować o mistrzostwo świata tej kategorii wagowej z Oscarem Rivasem.
Na trzynaste miejsce w wadze średniej awansował Fiodor Czerkaszyn, który przygotowuje się do debiutu przed amerykańską publicznością. Pierwszy występ w USA niepokonanego zawodnika grupy KnockOut Promotions odbędzie się już w sobotę.
Awans na osiemnaste miejsce w wadze półciężkiej zaliczył również Paweł Stępień, który niedawno na gali w Mrągowie odniósł drugie tegoroczne zwycięstwo. Wysokie pozycje w swoich kategoriach wagowych zajmują również cały czas Mateusz Masternak i Maciej Sulęcki.
Polacy w rankingu WBC: bridger - 4. Łukasz Różański, 17. Adam Balski; junior ciężka ciężka - 4. Mateusz Masternak, 11. Michał Cieślak, 19. Krzysztof Włodarczyk, 25. Krzysztof Głowacki; półciężka - 18. Paweł Stępień, 26. Paweł Augustynik; super średnia - 31. Mateusz Tryc ; średnia - 7. Maciej Sulęcki, 13. Fiodor Czerkaszyn.
W piątek miało dojść do walki Pawła Stępnia (18-0-1, 12 KO) z Michałem Łoniewskim (4-3, 2 KO) na gali w Mrągowie, jednak plany zostały pokrzyżowane przez kontuzję barku pięściarz z Elbląga. Stępień chciałby wrócić do tego zestawienia i skrzyżować z Łoniewskim rękawice z październiku.
- Myślę, że gala z udziałem Mateusza Masternaka, na której będzie toczył walkę eliminacyjną, do dobre miejsce, żeby stoczyć tę walkę. Michał też jest zawodnikiem bardzo doświadczonym, ma łącznie około 200 walk stoczonych i myślę, że na takim etapie byłby fajną walką. Jeśli na takiej gali moglibyśmy stoczyć walkę o pas IBF, a federacja by go zaakceptowała, to zapraszam - mówi Stępień, który na gali w Mrągowie ostatecznie zmierzył się z Iago Kizirią.
- Jean Pascal w swojej trzydziestej walce dostał zawodnika, którego ja znokautowałem w jednym z pierwszych występów. Łoniewski jest lepszy od wielu zawodników, co mają bilans 20-0, ale z nikim nie boksowali. Rekord nie boksuje i to na pewno byłby ciekawy pojedynek - dodaje najwyżej klasyfikowany polski pięściarz wagi półciężkiej.
W tym roku Paweł Stępień stoczył dwie zawodowe walki. Szczecinianin w najnowszym rankingu federacji IBF zajmuje dziesiątą pozycję.
Paweł Stępień (18-0-1, 12 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Iago Kizirię (6-8, 4 KO) w pojedynku poprzedzającym główne wydarzenie gali Knockout Boxing Night 23 w Mrągowie.
Polak rozpoczął walkę od zdecydowanego ataku i szybko zaczął przełamywać defensywę Gruzina. Pięściarz ze Szczecina, wykorzystując swoją pracę nóg, trzymał pojedynek na środku ringu, punktując próbującego atakować w półdystansie przeciwnika.
W trzeciej rundzie Kiziria znalazł się na deskach po celnej kontrze Polaka. 31-latek nie dał się wyliczyć i przetrwał kryzys. W kolejnych rundach obraz walki się nie zmieniał. Stępień trafiał kombinacjami, a jego najskuteczniejszą bronią były ciosy z lewej ręki.
Po finałowym gongu sędziowie punktowali 79-72 oraz dwukrotnie 80-71 dla Stępnia, który odniósł w ten sposób drugie tegoroczne profesjonalne zwycięstwo.
Wyjątkowego pecha mają organizatorzy zaplanowanej na 5 sierpnia gali KnockOut Boxing Night 23 w Mrągowie. Najpierw z powodu kontuzji posypała się ciekawa walka wieczoru Kamil Bednarek - Jan Czerklewicz, a wczoraj uraz zgłosił Michał Łoniewski, który w "rezerwowym" main evencie miał zmierzyć się z Pawłem Stępniem.
- Ubolewam… ale kontuzja eliminuje mnie z piątkowej walki. Z jedną ręką nie mogę wychodzić do takiego starcia. Mam ograniczony ruch w prawej obręczy barkowej, jestem po konsultacji ortopedycznej i czekam na rezonans. Póki co odciążenie barku... co dalej dowiem się po badaniu szczegółowym. Miałem wielka chęć utrzeć nosa mojemu rywalowi, ale bez prawego sierpa byłoby to bardzo trudne. Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze skrzyżować rękawice z Pawłem - napisał na facebooku Łoniewski.
W zaistniałej sytuacji głównym wydarzeniem imprezy w Mrągowie będzie prawdopodobnie starcie Kamila Gardzielika (14-0, 3 KO) z Aleksandrem Iwanowem (17-5, 8 KO).
Paweł Stępień (17-0-1, 12 KO) zakończył przygotowania do walki z Michałem Łoniewskim (4-3, 2 KO). Pojedynek pomiędzy posiadaczami pasów IBF International i WBC NABF wagi półciężkiej będzie główną atrakcją piątkowej gali Knockout Boxing Night 23 w Mrągowie.
- Łoniewski przymierzany był do walki ze Stępniem jeszcze przed wylotem do Kanady. Nikt do końca nie wiedział, co potrafi jego rywal, z którym boksował w Kanadzie, ale pojedynek zakończył się dla nas przyjemną niespodzianką - powiedział Janusz Pindera w magazynie "W Ringu" w Kanale Sportowym.
Stępień w tym roku stoczył tylko jedną walkę. Łoniewski jest zdecydowanie bardziej aktywny, a w Mrągowie stoczy swój piąty tegoroczny pojedynek.
- Dla Łoniewskiego to duża szansa, ponieważ Stępień jest wysoko w światowych rankingach. W federacji IBF zajmuje szóste miejsce, zaś w Boxrec jest 25. Ja ciągle czekam na test Pawła Stępnia, ponieważ słyszę, że sparuje z dobrymi zawodnikami, a jego ostatni pojedynek był raczej przeciętny - dodał Pindera.
Podczas gali KBN 23 kolejne zawodowe walki stoczą także niepokonany pięściarz wagi średniej Kamil Gardzielik (14-0, 3 KO), najmłodszy polski pięściarz zawodowy Tobiasz Zarzeczny (1-0, 1 KO) i Kamil Urbański (1-0, 1 KO). Transmisja w TVP Sport.
Posiadacz pasa IBF Inter-Continental Paweł Stępień (17-0-1, 12 KO) spotka się 5 sierpnia ze zdobywcą tytułu WBC NABF Michałem Łoniewskim (4-3, 2 KO) na gali KnockOut Boxing Night 23 w Mrągowie. - Wydarzenia potoczyły się bardzo szybko i przed możliwą w przyszłości obroną tytułu, teraz wystąpię w walce wieczoru - mówi 31-letni Paweł Stępień, najwyżej notowany nasz pięściarz kategorii półciężkiej. Transmisja w TVP Sport i tvpsport.pl.
W głównym pojedynku w Amfiteatrze w Mrągowie mieli zmierzyć się Kamil Bednarek (11-0, 6 KO) z Janem Czerklewiczem (7-1, 2 KO), ale do tego starcia nie dojdzie. Powodem złamanie kości nadgarstka boksera z Dzierżoniowa.
- Jeszcze przed wylotem Michała do Kanady był temat naszej walki. Później temat ucichł, ale ze względu na to, że dobrze mu poszło w Toronto nastąpił powrót do rozmów i już wiadomo, że boksujemy w walce wieczoru. Nigdy wcześniej z nim nie walczyłem, nawet na sparingach – powiedział Paweł Stępień o Łoniewskim, który jest aktualnym Mistrzem Polski w boksie olimpijskim, a niedawno w pojedynku zawodowym pokonał na wyjeździe Nicka Fantauzziego (11-1, 5 KO).
Paweł Stępień klasyfikowany jest na 8 miejscu w rankingu IBF i 25 na liście boxrecu – w kat. półciężkiej.
- Niewiele ponad rok temu zdobyłem pas IBF Intercontinental, nokautując w Rzeszowie Deneba Diaza. Najbliższa walka będzie trzecią rankingową po niej, a czekam na informacje dotyczące pierwszej obrony. Jestem wysoko w rankingach, chciałbym dostać szansę stoczenia prestiżowego zawodowego pojedynku! - przyznał zawodnik, który w lidze WSB boksował m.in. ze słynnym Kubańczykiem Julio Cesarem de la Cruzem.
Podczas gali KBN 23 kolejne zawodowe walki stoczą także niepokonany pięściarz wagi średniej Kamil Gardzielik (14-0, 3 KO), najmłodszy polski pięściarz zawodowy Tobiasz Zarzeczny (1-0, 1 KO) i Kamil Urbański (1-0, 1 KO).
- Do występów pod „chmurką” jestem już przyzwyczajony, bo miałem ich kilka, m.in. zeszłego lata z Markiem Matyją w Augustowie – dodał Paweł Stępień.
Kilka tygodni temu, w ramach roztrenowania, pojechał na sparingi do trenującego na co dzień w Niemczech Kubańczyka Osleysa Iglesiasa (6-0, 5 KO). - To było cenne doświadczenie. Lepszego rywala nie miałem na sparingu od czasu rywalizacji w Kanadzie w 2019 roku z Arturem Beterbijevem, dziś czempionem IBF, WBC, WBO – stwierdził szczecinianin.
Pojedynek najwyżej notowanego polskiego pięściarza kategorii półciężkiej Pawła Stępnia (17-0-1, 12 KO) ze świeżo upieczonym czempionem WBC NABF Michałem Łoniewskim (4-3, 2 KO) będzie nową główną atrakcją gali KnockOut Boxing Night 23 w Mrągowie 5 sierpnia.
Wcześniej w main evencie imprezy organizowanej w Amfiteatrze Mrągowo rywalizować mieli Kamil Bednarek i Jan Czerklewicz, jednak podopieczny Piotra Wilczewskiego doznał złamania kości nadgarstka.
Paweł Stępień, który ostatni raz boksował w marcu, w swoim dorobku ma pasy mistrza Polski i IBF International. Michał Łoniewski po mistrzowski tytuł WBC Ameryki Północnej sięgnął w czwartek, sensacyjnie wygrywając wyjazdową walkę w Kanadzie. Łoniewski stoczył ponad 200 walk w boksie olimpijskim i kilka lat był w kadrze narodowej. Rywalizował w mistrzostwach Europy, zdobył brąz na turnieju im. Feliksa Stamma.
Podczas gali KBN 23 kolejne zawodowe walki stoczą także niepokonany pięściarz wagi średniej Kamil Gardzielik (14-0, 3 KO), najmłodszy polski pięściarz zawodowy Tobiasz Zarzeczny (1-0, 1 KO) i Kamil Urbański (1-0, 1 KO), który do swoich zawodowych występów przygotowuje się pod skrzydłami byłego mistrza Europy i wciąż aktywnego pięściarza - Mateusza Masternaka.
Najlepszy polski pięściarz kategorii półciężkiej Paweł Stępień (17-0-1, 12 KO) sparuje aktualnie z bardzo utalentowanym Osleysem Iglesiasem (5-0, 5 KO). Niepokonany Kubańczyk kolejną walkę stoczy 27 maja, mierząc się w Lublinie z Isaakiem Chilembą (26-8-3, 10 KO). Data powrotu na ring Stępnia nie jest znana.
Dwa polskie nazwiska znalazły się w zaktualizowanym 12 kwietnia rankingu federacji IBF. Pozycje Biało-czerwonych nie zmieniły się w porównaniu z poprzednim miesiącem.
Na szóstym miejscu w kategorii półciężkiej pozostał Paweł Stępień. Pięściarz ze Szczecina po raz ostatni boksował podczas marcowej gali w Białymstoku.
W dywizji junior ciężkiej piątą pozycję utrzymał Mateusz Masternak. Dwa pierwsze miejsca w tej kategorii wagowej są nieobsadzone, a Polaka wyprzedzają jedynie Jai Opetaia i Chris Billam-Smith.