26 sierpnia we Wrocławiu Oleksandr Usyk (20-0, 13 KO) stanie do walki w obronie pasów WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej z Danielem Dubois (19-1, 18 KO). Ukraiński czempion nie kryje, że chętniej zmierzyłby się z innym Wyspiarzem - Tysonem Furym (33-0-1, 24 KO).
- Cały świat chce mojej walki z Furym. Chyba walczę nie z tym Brytyjczykiem, ale tak to już bywa. Anglik stoi mi na drodze i muszę się z nim spotkać - powiedział USyk TNT Sports.
- Myślę, że Fury jako człowiek to świetny gość, wspaniały ojciec, jako sportowiec też jest znakomity. Jedyne, do czego mogę się przyczepić, to to, że za dużo gada a za mało robi. Wszyscy czekają na walkę Fury - Usyk i są zmęczeni gadkami, musimy to w końcu zrobić - stwierdził Usyk, dodając: - Dubois jednak nie lekceważę, mam do niego szacunek i traktuję go jak wszystkich moich wcześniejszych rywali. Do Joshuy trenowałem jak do każdego innego i tak samo trenuję na Dubois. Tu nie ma żadnych wyjątków. Robię dokładnie tę samą pracę, trenuję tak ciężko, jak to możliwe!