Artykuły z kategorii
Trener Daniela Dubois (22-1, 21 KO) Don Charles w rozmowie z talkSPORT oświadczył, że jego podopieczny jest gotowy na rewanż z Oleksandrem Usykiem (22-0, 14 KO). Szkoleniowiec "DDD" przy okazji ostro skrytykował Ukraińca za jego zachowanie podczas piątej rundy, w której zunifikowany czempion po zainkasowaniu uderzenia poniżej pasa długo nie wstawał z maty, zbierając siły do dalszej walki.
- Usyk to fałszywiec! Wyjątkowy bokser, ale fałszywiec, kłamca i oszust - zakomunikował Charles. - Mówi o sobie, że jest bogobojny, zawsze się żegna, ale skoro wierzy w tego samego Boga co ja, to jedno z przykazań mówi, że nie można kłamać.
- Powinien się zdecydować - czy czci Boga czy nie. Bo jeśli tak, to nie powinien oszukiwać i udawać jak w tej sytuacji, gdy Daniel posłał go na deski - mógłby za to dostać Oscara! Usyk, dawaj znów do ringu z Dubois! - dodał trener mistrza IBF.
Niewykluczone, że Dubois i Usyk rzeczywiście niebawem ponownie staną między linami. Taki scenariusz bierze pod uwagę promotor Wyspiarza Frank Warren.
Redakcja Oleksandr Usyk
Do sieci trafiło nagranie przedstawiając zakutego w kajdanki mistrza świata wagi ciężkiej Oleksandra Usyka (22-0, 18 KO). Wideo pochodzi podobno z krakowskiego lotniska. Incydent na Instagramie skomentowała żona mistrza Jekatarina Usyk: "Wszystko w porządku, wszystko dobrze! Oleksandr później wszystko wyjaśni! Nic kryminalnego. Dobrej nocy wszystkim"!
Ostatecznie czempion został zwolniony i w sobotę zasiądzie w na Wembley przy ringu, by obejrzeć walkę Anthony'ego Joshuy (28-3, 25 KO) z Danielem Dubois (22-0, 14 KO). Usyk sprawę podsumował krótko na Twitterze: "Drodzy Przyjaciele. Zaszło nieporozumienie, które szybko zostało rozwiązane. Dziękuję wszystkim, którzy się martwili. Dziękuję ukraińskim dyplomatom za ich efektywne wsparcie. I szacunek dla polskiej policji za wypełnianie swoich obowiązków bez względu na wzrost, wagę, zasięg i pozycję".
Redakcja Oleksandr Usyk
Oleksandr Usyk (22-0, 14 KO) jest przekonany, że Tyson Fury (34-1-1, 24 KO) wyjdzie z nim do walki rewanżowej 21 grudnia.
- Nie ma mowy, by się wycofał, bo teraz my rozdajemy karty. On podpisał kontrakt i ten pojedynek musi się odbyć do 31 grudnia. Jeśli zrezygnuje z daty 21 grudnia, to straci wszystkie pieniądze, przychody i wiarygodność - oświadczył Usyk w wywiadzie dla Rady To Fight.
Termin pierwszej walki Fury - Usyk zmieniany był z winy Fury'ego dwukrotnie - najpierw Brytyjczyk chciał dłużej odpocząć po słabym występie przeciw Francisowi Ngannou, później nabawił się kontuzji na sparingu. Ostatecznie pojedynek odbył się 18 maja. Wygrał go Ukrainiec, zostając bezdyskusyjnym mistrzem wagi ciężkiej.
Redakcja Oleksandr Usyk