Mariusz Wach zmianił zdanie na temat walki Oleksandra Usyka (21-0, 14 KO) z Tysonem Furym (34-0-1, 24 KO) po ostatnich sparingach z Ukraińcem.
Mariusz Wach zmianił zdanie na temat walki Oleksandra Usyka (21-0, 14 KO) z Tysonem Furym (34-0-1, 24 KO) po ostatnich sparingach z Ukraińcem.

Tony Bellew widzi Oleksandra Usyka (21-0, 14 KO) jako zdecydowanego faworyta w walce o cztery pasy kategorii ciężkiej z Tysonem Furym (34-0-1, 24 KO).
- Nie sądzę, by ktokolwiek był w stanie pokonać Usyka i powiedziałem to już wiele lat temu - mówi wprost były rywal Ukraińca. - Ale najlepsze jest to, że gdy Fury trenował ze swoim wujem, to według mnie mógłby z Usykiem wygrać. Jednak jego styl się zmienił, jest teraz agresywny counter-puncherem, a to z Usykiem nie zadziała.
- Dla mnie on ma teraz tylko szansę punchera, a przecież nie bije zbyt mocno, szczerze mówiąc. Myślę, że Fury jest znakomitym pięściarzem, nie można mu odebrać tego, co zrobił da wagi ciężkiej, ale po prostu sądzę, że Usyk to teraz najlepszy ciężki na świecie! - ocenia Tony Bellew.
Dwukrotnie już przekładany pojedynek Tysona Fury'ego z Oleksandrem Usykiem dojść ma do skutku 18 maja w Rijadzie.

Anthony Joshua (27-3, 24 KO) stwierdził w programie Face Off, że nie był zaskoczony postawą Francisa Ngannou (0-1, 0 KO) w październikowej walce z Tysonem Furym.
- Zapoznałem się już wcześniej z postacią Nagnnou, a Fury'ego oglądałem wiele razy. Ludzie mówią, że Fury to wyjątkowy talent na wiele generacji, ale ja uważałem, że gdybym zaboskował z Furym to byłoby tu wiele podobieństw do jego walki z Ngannou, także zaskoczony nie byłem - powiedział AJ.
Anthony Joshua okazję do sprawdzenia się z Ngannou będzie miał 8 marca. Zwycięstwo przybliży go do długo wyczekiwanej przez kibiców konfrontacji z Furym, który 18 maja stanie naprzeciw Oleksandra Usyka.

Francis Ngannou (0-1, 0 KO) podczas programu Face Off zapowiadającego zbliżającą walkę z Anthonym Joshuą (27-3, 24 KO) przyznał, że jego wcześniejsza opinia, iż AJ będzie dla niego łatwiejszym rywalem, nieco zdezaktualizowała się po październikowej konfrontacji z "Królem Cyganów".
- Wcześniej powiedziałbym, że Fury jest trudniejszy, bo ciężko go rozszyfrować i nie wiadomo, co zrobi, a AJ jest bardziej szablonowy. ale gdy znalazłem się z Furym w ringu, znalazłem to, co sprawiało mu kłopoty - stwierdził Kameruńczyk.
- To samo będę musiał zrobić w walce z AJ-em. Na pewno nie zadziałają tu te same sposoby, które działały na Fury'ego. W tym momencie styl AJ-a jest dla mnie bardziej skomplikowany niż Fury'ego, bo na temat Fury'ego zebrałem już potrzebne dane, a AJ-a jeszcze nie rozszyfrowałem - wyjaśnił Ngannou, który naprzeciw Joshuy stanie między linami 8 marca.

Mauricio Sulaiman zasugerował w rozmowie ze Sky Sports, że rangę zaplanowanej na 18 maja walki Tysona Fury'ego (34-0-1, 24 KO) z Oleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO) można by wykorzystać do wprowadzenia rewolucyjnych zmian w punktowaniu walki bokserskich. Szef federacji WBC zaproponował, by pojedynek o cztery pasy wagi ciężkiej oceniało na punkty nie trzech a pięciu lub sześciu sędziów.
- To jest moja rekomendacja, ale zobaczymy. Boks jest trudnym sportem, bo jesteśmy purystami i tradycjonalistami i nie chcemy zmian - powiedział Sulaiman.
- Ja nadal będę to proponował, niektórym to się podoba, inni się zastanawiają. Zobaczymy - dodał prezydent World Boxing Council, który wcześniej zadeklarował chęć wykorzystania przy okazji walki Fury - Usyk technologii VAR.

Siergiej Łapin zdradził, że Oleksandr Usyk (21-0, 14 KO) może być pewny występu na gali w Rijadzie 18 maja, nawet jeśli Tyson Fury (34-0-1, 24 KO) po raz trzeci wycofa się z walki o cztery pasy wagi ciężkiej.
- Mam nadzieje, że Usyk dostanie szansę, by załatwić porachunki z Furym, ale jeśli Fury nadal będzie uciekał, mamy w kontraktach klauzulę, że zastąpi go Filip Hrgovic. Hrgovic to rywal na zastępstwo i gala się odbędzie, nawet gdyby Fury się nie pojawił - potwierdził to Turki Alalshikh - oświadczył członek sztabu Usyka.
Filip Hrgovic to obowiązkowy pretendent do tytułu IBF znajdującego się w posiadaniu Usyka. Prawo do pojedynku z Ukraińcem "El Animal" zapewnił sobie w sierpniu 2022 roku.

Otto Wallin po walce z Anthonym Joshuą (27-3, 24 KO) zmienił nieco swoje zdanie na temat rozstrzygnięcia ewentualnego pojedynku AJ-a z Tysonem Furym (34-0-1, 24 KO).
- To ciekawa sprawa, bo zawsze myślałem, że Fury pobije Joshuę z łatwością. Ale po tym, jak się z Joshua spotkałem w ringu, wiem że jest twardy, silny i szybki, To dobry pięściarz - przyznał szwedzki bokser.
- Walka z Furym byłaby dobra, choć trudno jest mi typować przeciwko Fury'emu. Na pewno to byłby dobry pojedynek, który każdy by obejrzał. Natomiast teraz uważam, że Fury'emu byłoby z Joshuą ciężej niż wcześniej sądziłem - dodał Wallin.
Otto Wallin z Furym mierzył się w 2019 roku, przygrywając na punkty. Z Joshuą boksował w grudniu i został zastopowany w pięciu rundach.

Mauricio Sulaiman optuje za wykorzystaniem technologii VAR przy okazji zaplanowanej na 18 maja walki o cztery pasy wagi ciężkiej pomiędzy Tysonem Furym (34-0-1, 24 KO) i Oleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO).
- Korzystaliśmy z tego w pojedynku Fury - Ngannou, gdy Fury doznał rozcięcia - przypomina szef federacji WBC. - Sędzia nie wiedział, jak powstała kontuzja, a na ekranie widać było, że to było uderzenie głową.
- Musimy mieć natychmiastowe powtórki, zwłaszcza w takich walkach, bo ostatnia rzecz, jakiej byśmy tu chcieli, to kontrowersje, który mogłyby zabić ten sport - przekonuje Sulaiman.

Alex Krasiuk wierzy, że Tyson Fury (34-0-1, 24 KO) nie wycofa się po raz trzeci z walki z Oleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO) i 18 maja kibice zobaczą wreszcie pojedynek o cztery pasy wagi ciężkiej.
- Za duża presja teraz na nim ciąży i sam ją na siebie nałożył - ocenia promotor ukraińskiego czempiona federacji WBA, WBO i IBF. - Jest na nim presja finansowa - 10 milionów dolarów i to nie Turki Alalshikh to zapłaci, a Fury ze swojej kieszeni
- A po drugie: Turki Alalshikh położył na szali swoją reputacje i to będzie dla Tysona bardzo ważne, bo Turki to niesłychanie wpływowa osoba - dodaje Krasiuk.
