Po wczorajszej porażce z Oleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO) w pojedynku o mistrzowskie pasy federacji WBA, WBO i WBC Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) spadł na szóste miejsce rankingu wagi ciężkiej portalu Boxrec.
Na pozycji lidera umocnił się Usyk, który wyprzedza aktualnie czempiona organizacji IBF Daniela Dubois (22-2, 21 KO) i Agita Kabayela (25-0, 17 KO).
Ranking Boxrec kategorii ciężkiej:
1. Oleksandr Usyk
2. Daniel Dubois
3. Agit Kabayel
4. Anthony Joshua
5. Martin Bakole
6. Tyson Fury
7. Jospeh Parker
8. Lawrence Okolie
9. Zhang Zhilei
10. Michael Hunter
FURY CZY USYK? TYPUJ Z SUPERBET >>
Na tę walkę czekają wszyscy kibice boksu. I po pierwszym starciu Ołeksandra Usyka z Tysonem Furym trudno się dziwić. Pasjonujący pojedynek dwóch wybitnych pięściarzy przyniósł wiele emocji, a teraz będziemy mieli okazję oglądać rewanż, w którym Ukrainiec będzie chciał udowodnić swoją wyższość, a Fury pokazać, że porażka w pierwszej walce była tylko wypadkiem przy pracy.
Na to, że na wielkie pojedynki w boksie, a co dopiero rewanże, trzeba było czekać latami, wpływ miało wiele czynników. Dużo się jednak zmieniło od czasu pojawienia się na bokserskim rynku Turkiego Alalshikha, saudyjskiego ministra, który odpowiada m.in. za rozrywkę na dworze królewskim. Jedną z ulubionych form sportowej zabawy okazał się tam właśnie boks.
Alalshikh postanowił od początku zainwestować gigantyczne pieniądze w pięściarstwo zawodowe, co przełożyło się natychmiastowo na starcia najlepszych z najlepszymi. Taką walką bez wątpienia był majowy bój Fury - Usyk o pełnoprawne mistrzostwo świata w kategorii ciężkiej, pierwsze od 25 lat.
W pierwszym pojedynku lepszy okazał się Ukrainiec, który niejednogłośnie zwyciężył na punkty. Choć to górujący warunkami fizycznymi Brytyjczyk był faworytem bukmacherów, walczący wcześniej w kategorii cruiser Usyk wyrwał zwycięstwo, na zawsze zapisując się na kartach historii boksu zawodowego. W rewanżowym pojedynku, zaplanowanym na 21 grudnia, faworytem jest Ołeksandr Usyk. W Superbet kurs na zwycięstwo panującego mistrza wynosi 1.68, co przekłada się dokładnie na 55.5% szans na zwycięstwo. Kurs na Tysona Fury’ego to 2.10, analogicznie dając mu 44.5% szans na wygraną.
FURY CZY USYK? TYPUJ Z SUPERBET >>
Bardzo ciekawie przedstawiają się szanse na to, czy walka potrwa aż do końcowego gongu. W pierwszej odsłonie Fury był liczony w 9. rundzie i chyba tylko jego niebywały charakter i wola walki pozwoliły mu wstać i dalej boksować. Nie można zapominać również o pierwszym etapie walki, gdzie to Brytyjczyk kontrolował wydarzenia ringowe i znajdował skuteczną drogę do głowy Usyka, trafiając imponującymi podbródkowymi. Mimo tego, według ekspertów Superbet, szansa na to, że walka potrwa do końca, wynosi 57%, co daje kurs 1.63, natomiast na to, że potyczka skończy się przed czasem, szansa to 43%, czyli kurs 2.15, co po trudach pierwszego boju dla obu zawodników może wydawać się realnym scenariuszem.
Interesująco wyglądają również kursy na konkretne scenariusze w tym pojedynku. Kurs na wygraną Usyka przed czasem w Superbet to 3.70, natomiast punktowe zwycięstwo to 2.90. U Tysona Fury’ego kursy na takie zdarzenia to odpowiednio 4.30 oraz 3.75. Wielu ekspertów przewiduje zacięty, wyrównany pojedynek, a to oznacza możliwość zakończenia remisem, a kurs na to wynosi 13.00.
FURY CZY USYK? TYPUJ Z SUPERBET >>
Pierwszy pojedynek między Usykiem a Furym to prawdziwy rollercoaster emocji, z których ostatecznie lepiej wyszedł niepokonany Ukrainiec. Tyson Fury był jednak bardzo blisko zwycięstwa na kartach punktowych mimo liczenia w 9. odsłonie. W Superbet można obstawić właśnie taki scenariusz, na który kurs wynosi 11.00!
Nie ma żadnych wątpliwości, że przed kibicami sportu kolejny wielki wieczór wagi ciężkiej. Czy Usyk ponownie zwycięży z Furym? A może tym razem dokończy robotę i wygra przed czasem (kurs na wygraną w 9. rundzie – 30.00)? Tyson Fury natomiast zrobi wszystko, aby trzy pasy mistrzowskie wróciły do niego i postara się znokautować Usyka, nie pozostawiając decyzji w rękach sędziów (kurs na wygraną Brytyjczyka w rundach 7-12 – 8.00). Wszystko będziemy wiedzieć już na przełomie 21 i 22 grudnia, ale jedno jest pewne - czekają nas wielkie emocje związane z potyczką gigantów kategorii ciężkiej.
Już dziś jedna z najważniejszych walk w kategorii ciężkiej ostatnich lat, walka która może ukształtować na dłuższy czas krajobraz królewskiej dywizji - rewanżowe starcie Tysona Fury'ego (34-1-1, 24 KO) z Oleksandrem Usykiem (22-0, 14 KO).
ZOBACZ WALKĘ FURY - USYK NA DAZN >>
Bezpośrednią transmisję z wydarzenia przeprowadzi w systemie PPV platforma streamingowa DAZN. Przekaz polskim komentarzem opatrzą Jan Ciosek i Albert Sosnowski, przy czym dostępna będzie także oryginalna angielska wersja. Cena PPV to 79,99 PLN i tym razem jest to jedyny koszt (zakup subskrypcji nie jest konieczny).
ZOBACZ WALKĘ FURY - USYK NA DAZN >>
ZOBACZ WALKĘ FURY - USYK NA DAZN >>
127,5 kg wniósł Tyson Fury (34-1-1, 24 KO) podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed rewanżem z Oleksandrem Usykiem (22-0, 14 KO). Ukrainiec ważył 102,5 kg przed pojedynkiem o trzy mistrzowskie pasy wagi ciężkiej.
Przed pierwszą walką Brytyjczyk ważył 118,8 kg, zaś Usyk 101,4 kg. Dla Fury'ego jest to najwyższa waga od początku zawodowej kariery. Stawką walki wieczoru gali organizowanej w Rijadzie będą tytuły mistrza świata federacji WBA, WBC i WBO.
Podczas tej samej gali na ring wróci m.in. Serhij Bohaczuk, który zmierzy się z Ishmaelem Davisem, Johnny Fisher, który skrzyżuje rękawice z Davidem Allenem i Moses Itouma, który zaboksuje o pas WBO Inter-Continental wagi ciężkiej z Demseyem McKeanem.
ZOBACZ WALKĘ FURY - USYK NA DAZN >>
Jak informuje talkSPORT, Tyson Fury (34-1-1, 24 KO) nie będzie musiał golić ani nawet skracać swojej długiej brody przed dzisiejszym rewanżem z Oleksandrem Usykiem (22-0, 14 KO).
ZOBACZ WALKĘ FURY - USYK NA DAZN >>
Decyzja ta spotkała się ze zdecydowanym sprzeciwem ekipy Ukraińca, która w swoim komunikacie nazywa zaistniałą sytuację "poważnym naruszeniem zasad". Zgodnie z regulaminem federacji WBC, której mistrzowski pas będzie w stawce sobotniej rywalizacji, broda nie może być na tyle duża, by mogła wpływać na siłę i trajektorię ciosu lub powodować skaleczenia lub otarcia rywala.
Frank Warren, komentując sprawę zarostu swojego zawodnika, stwierdził: "On ma brodę tak jak i wielu innych zawodników w ostatnich latach. I tyle w temacie".
ZOBACZ WALKĘ FURY - USYK NA DAZN >>
Stracie Tysona Fury'ego z Oleksandrem Usykiem o trzy pasy kategorii ciężkiej będzie główną atrakcją gali w Rijadzie. Transmisja w systemie PPV na platformie DAZN.
ZOBACZ WALKĘ FURY - USYK NA DAZN >>
Już w sobotę wielki rewanż o trzy pasy kategorii ciężkiej Tyson Fury (34-1-1, 24 KO) - Oleksandr Usyk (22-0, 14 KO). Wczoraj pięściarze spotkali się na finałowej konferencji prasowej.
ZOBACZ WALKĘ FURY - USYK NA DAZN >>
ZOBACZ WALKĘ FURY - USYK NA DAZN >>
ZOBACZ WALKĘ FURY - USYK NA DAZN >>
W ostatniej chwili dokonano zmiany w składzie sędziowskim sobotniej walki rewanżowej pomiędzy Tysonem Furym (34-1-1, 24 KO) i Oleksandrem Usykiem (22-0, 14 KO). Pojedynek będzie główną atrakcją gali organizowanej w Rijadzie.
ZOBACZ WALKĘ FURY - USYK NA DAZN >>
Fernando Barbosa, który miał być jednym z sędziów punktowych, zrezygnował z pracy w sobotę z powodu złego stanu zdrowia. Zastąpi go doświadczony sędzia Steve Weisfeld z USA. Pozostałe dwa stanowiska punktowych obsadzili Pat Morley i Gerardo Martinez.
Walkę w ringu poprowadzi Roberto Ramirez Jr. z Portoryko. Pojedynek na punkty będzie też oceniał wirtualny sędzia oparty na sztucznej inteligencji, jednak ta karta punktowa nie będzie miała wpływu na oficjalny wynik.