Kevin Lerena twierdzi, że właściwie przygotowany Tyson Fury (34-0-1, 24 KO) będzie faworytem w pojedynku o cztery mistrzowskie pasy kategorii ciężkiej z Oleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO).
- Usyk to fenomenalny pięściarz, widzieliśmy, czego dokonał w wadze junior ciężkiej, potem w ciężkiej. To dobry bokser, ale według mnie Tyson Fury w formie, takiej jak jest teraz czy takiej, w jakiej był zanim doznał rozcięcia, jest problemem dla każdego ciężkiego, w tym Usyka. Dlatego jeśli to będzie Fury w formie, to stawiam na niego - powiedział Boxnation Południowoafrykańczyk, który miał ostatnio okazję sparować z "Królem Cyganów".
Zapytany, czy Fury może pokonać Usyka przez nokaut, Lerena odparł: - Jest w stanie, ale Usyk przed czasem nigdy nie przegrał. Nie udało się go zastopować Joshui, który ma potężny cios. Nie zrobili tego Dubois i Chisora. Usyk na pewno wie, jak unikać uderzeń, bywa nieuchwytny. Tyson będzie musiał sobie z tym poradzić, ale z drugiej strony Tyson też jest nieuchwytny, potrafi kontrolować dystans, wie, jak się poruszać po ringu, to będzie dobra walka!
Tyson Fury i Oleksandr Usyk skrzyżować rękawice mają 18 maja na gali organizowanej w stolicy Arabii Saudyjskiej - Rijadzie.