W sobotę na gali Knockout Boxing Night 16 w Suwałkach po ponad półtorarocznej przerwie na ring wróci Krzysztof Włodarczyk. Najbliższe miesiące mogą być bardzo aktywne dla dwukrotnego mistrza świata wagi junior ciężkiej.
- Krzyśkowi na pewno nie będzie łatwo wrócić po takiej przerwie. Od ostatniego rentowego występu przeszedł 2 czy 3 operacje, ma już swoje lata, sporo kontuzji przebytych i niedawno przeżył życiową przygodę o której wszyscy wiemy. To sporo jak na jednego człowieka - mówi Andrzej Wasilewski, promotor pięściarza.
- Jeśli Krzysiek wygra w Suwalkach, chciałbym żeby kolejną walkę stoczył być może pod koniec sierpnia. Oczywiscie oba pojedynki z odpowiednio i mądrze dobranymi rywalami i kibice muszą to zrozumieć - tłumaczy szef KnockOut Promotions.
Jesienią na "Diablo" mogą już czekać poważniejsze wyzwania. Niewykluczone, że będzie to pojedynek o mistrzostwo Europy lub konfrontacja z Łukaszem Różańskim.
- Zabezpieczylismy interesy Krzyśka, który jest obowiązkowym preendentem do pasa EBU, ale on sam zaskoczył nas propozycją walki z Łukaszem. Jeśli faktycznie poza Polską nie będzie ciekawych możliwości, to czemu nie - analizuje Wasilewski.
W sobotę rywalem Wkodarczyka będzie Ukrainiec Wadym Nowopaszyn. Transmisja gali w TVP Sport, skrót najciekawszych walk KBN 16 w TVP.