Przedwczoraj w rozmowie z Boxing Social niepokonany na zawodowych ringach Felix Cash (15-0, 10 KO) wskazał na Kamila Szeremetę (22-2-1, 6 KO) jako swojego potencjalnego rywala w kolejnej walce. Do pojedynku miałoby dojść 9 lipca w Londynie, czyli na gali, której głównym wydarzeniem miałoby być - według planów Eddiego Hearna - starcie Derecka Chisory (32-11, 23 KO) z Adamem Kownackim (20-2, 15 KO).
Szeremeta, który po raz ostatni boksował w marcu, póki co nie otrzymał oficjalnej propozycji walki z Cashem, ale jest na nią otwarty.
- Anglik chciałby walki ze mną - jestem na tak! Cały czas trenuję, a na Wyspach jeszcze nie walczyłem. W UK jest dużo Polaków i tym bardziej cieszyłbym się z walki - napisał na Facebooku białostoczanin.
Niepokonany na zawodowych ringach Felix Cash (15-0, 10 KO) w rozmowie z Boxing Social wskazał na Kamila Szeremetę (22-2-1, 6 KO) jako swojego potencjalnego rywala w kolejnej walce.
Co ciekawe do pojedynku miałoby dojść 9 lipca w Londynie, czyli na gali, której głównym wydarzeniem miałoby być - według planów Eddiego Hearna - starcie Derecka Chisory (32-11, 23 KO) z Adamem Kownackim (20-2, 15 KO).
Warto zaznaczyć, że póki co walka Chisora - Kownacki nie jest pewna. Kontrakt na pojedynek podpisał na razie tylko Brytyjczyk. Sygnatury Polaka na kontrakcie do tej pory brak.
Walka Kamila Szeremety (21-2-1, 5 KO) z Saszą Jengojanem (45-8-1, 26 KO) będzie głównym pojedynkiem dzisiejszej gali Knockout Boxing Night XX, która odbędzie się w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku. Transmisja w TVP Sport.
Walka Kamila Szeremety (21-2-1, 5 KO) z Saszą Jengojanem (45-8-1, 26 KO) będzie głównym pojedynkiem gali bokserskiej Knockout Boxing Night 20, która odbędzie się w najbliższą sobotę, 26 marca w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku.
Kamil Szeremeta jest ulubieńcem białostockich kibiców i aż trudno uwierzyć, że jego sobotnia walka z Saszą Jengojanem będzie jego debiutem na zawodowym ringu w Białymstoku. Wszystkie 25 dotychczasowych pojedynków odbył poza stolicą województwa podlaskiego. Na profesjonalnym ringu Kamil Szeremeta debiutował w 2012 r. 22 razy zwyciężał, dwa razy przegrał, raz zremisował. W swojej bogatej karierze stoczył walkę o mistrzostwo świata IBF z Giennadijem Gołowkinem oraz o pas międzynarodowego mistrza WBO w wadze średniej z Jaime Munguią.
Z kolei na amatorskim ringu stoczył 218 walk. W 2009 i 2010 roku wywalczył mistrzostwo Polski w wadze półśredniej, w 2008 roku zdobył brąz w tej kategorii. Jest także dwukrotnym srebrnym medalistą Polski w wadze średniej w 2011 i 2012 roku.
- Do walki jestem dobrze przygotowany - mówi Szeremeta. - Chciałbym ludziom w Białymstoku dać dużo emocji w tym pojedynku - dodaje 33-letni pięściarz, który dwukrotnie obronił tytuł mistrza Europy w kategorii średniej wywalczony w 2018 w Rzymie z reprezentantem Włoch Alessandro Goddiego.
Były pretendent do tytułu mistrza świata wagi średniej Kamil Szeremeta (21-2-1, 5 KO) odlicza godziny przed walką z Saszą Jengojanem (45-8-1, 26 KO). Białostoczanin zakończył już przygotowania przed pierwszym zawodowym występem w swoim rodzinnym mieście i zapowiada dobrą formę.
- Przede mną 10 rund, na które jestem dobrze przygotowany. Zrobiłem kilka dłuższych sparingów, sparingpartnerzy wymieniali się, kondycja jest, teraz pozostaje tylko mądrze zrobić wagę i czekamy na pojedynek - przekonuje były mistrz Europy.
Dla doświadczonego Jengojana będzie to drugi występ na gali organizowanej w Polsce. Półtora roku temu mieszkający w Belgii Ormianin przeboksował pełen dystans, ale przegrał na punkty z Maciejem Sulęckim.
- Jengojan jest dobrze ułożonym zawodnikiem, ale ma już swoje lata. Maciej Sulęcki w walce z nim trafiał ciosami prostymi, ale nie szedł do przodu za akcją. Ja takim zawodnikiem nie jestem, będę chciał ludziom w Białymstoku dać trochę więcej emocji w tej walce - dodaje Szeremeta.
Pojedynek Szeremeta - Jengojan będzie główną atrakcją sobotniej gali Knockout Boxing Night XX. Kibice zobaczą w akcji również Laurę Grzyb (5-0, 3 KO), dla której będzie to powrót na ring po ponad rocznej przerwie. Kolejne zawodowe pojedynki stoczą także m.in. najlepszy polski pięściarz wagi półciężkiej Paweł Stępień (16-0-1, 12 KO) i utalentowany Rafał Wołczecki (5-0, 4 KO). Transmisja gali w TVP Sport.
Kamil Szeremeta, który jest człownkiem drużyny Team Podlaskie, spotkał się marszałkiem wojewdzódstwa podlaskiego Arturem Kosickim. Były mistrz Europy w boksie w kategorii średniej odwiedził urząd marszałkowski w poniedziałek, 14 marca. Podziękował za dotychczasowe wsparcie i przekazał włodarzowi województwa pamiątkowe zdjęcie z cytatem.
- Jestem dumny z Pańskich osiągnięć. Uważam, że godnie reprezentuje Pan nasze województwo i robi to na skalę europejską – podkreślił Artur Kosicki. - Wiernie kibicuję Panu i wszystkim podlaskim sportowcom. Jestem pewien, że przed Wami jeszcze wiele sukcesów.
W podziękowaniu Kamil Szeremeta przekazał marszałkowi zdjęcie z cytatem: "Nigdy nie zapominaj, skąd pochodzisz i kto wspierał Cię, byś mógł znaleźć się tu, gdzie jesteś".
- Każde wsparcie zasługuje na podziękowania, szacunek i podziw, bo w dzisiejszych czasach sport schodzi na dalszy plan. Na szczęście znajdują się osoby takie, jak marszałek, które chcą wesprzeć i w nas wierzą. Mają świadomość, że wsparcie finansowe jest dla nas bardzo ważne - mówił bokser.
Kamil Szeremeta to brązowy medalista w wadze półśredniej mistrzostw Polski w 2008 r. Rok i dwa lata później był dwukrotnie złotym medalistą Polski w tej samej kategorii wagowej. W 2010 r. startował w turnieju im. Feliksa Stamma. Zwyciężył w finale Serika Säpijewa. Był także dwukrotnie srebrnym medalistą Polski w wadze średniej w 2011 i 2012 r. Ma na swoim koncie 218 walk amatorskich. W walkach zawodowych zadebiutował w 2012 r. 22 razy zwyciężał, dwa razy przegrał, zremisował tylko raz. Stoczył walkę o mistrzostwo świata IBF z Giennadijem Gołowkinem oraz o pas międzynarodowego mistrza WBO w wadze średniej z Jaime Munguią.
Białostoczanin jest członkiem grupy Team Podlaskie. Zrzesza ona najlepszych sportowców z regionu. To pierwsza taka inicjatywa samorządowa w Polsce. Funkcjonuje w Województwie Podlaskim od ubiegłego roku.
Były pretendent do tytułu mistrza świata wagi średniej Kamil Szeremeta (21-2-1, 5 KO) ma przed sobą ostatni tydzień sparingów przed walką z Saszą Jengojanem (45-8-1, 26 KO). Białostoczanin jest na finiszu przygotowań przed pierwszym zawodowym występem w swoim rodzinnym mieście.
- Poprzedni rok był dla mnie słaby. Chciałbym o nim zapomnieć i nie wracać do niego. Jedna walka przegrana, druga walka słaba, ale nowy rok, to nowy sztab, z którym mam nadzieję, że jeszcze wyciśniemy coś z mojej kariery - mówił podopieczny trenera Andrzeja Liczika na początku przygotowań do pierwszego tegorocznego pojedynku.
W sesjach sparingowych Szeremeta jest wpierany m.in. przez niepokonanego na profesjonalnych ringach Przemysława Zyśka. Przygotowanie fizyczne byłego mistrza Europy nadzoruje z kolei Przemysław Kantorowski. Jeśli Szeremeta, który w ostatnim występach mierzył się m.in. z Jaime Munguią oraz Giennadijem Gołowkinem, w Białymstoku wygra z Jengojanem, będzie to jego pierwsza profesjonalna wiktoria od ponad dwóch lat.
Pojedynek Szeremeta - Jengojan będzie główną atrakcją gali Knockout Boxing Night, która odbędzie się 26 marca. Kibice zobaczą w akcji również Laurę Grzyb (5-0, 3 KO), dla której będzie to powrót na ring po ponad rocznej przerwie. Kolejne zawodowe pojedynki stoczą także m.in. najlepszy polski pięściarz wagi półciężkiej Paweł Stępień (16-0-1, 12 KO) i utalentowany Rafał Wołczecki (5-0, 4 KO). Transmisja gali w TVP Sport.
Kamil Szeremeta (21-2-1, 5 KO) poinformował w mediach społecznościowych, że będzie mu towarzyszył specjalny muzyczny akompaniament przy wejściu do ringu podczas gali Knockout Boxing Night XX, która odbędzie się w 26 marca w Białymstoku. W walce wieczoru tej imprezy były mistrz Europy wagi średniej zmierzy się z Saszą Jengojanem (45-8-1, 26 KO).
Białostoczanin zdradził, że kibice mogą spodziewać się występów muzyka Maestro Chives i rapera Lukasyno. Bokserska gala w stolicy Podlasia odbędzie się w nietypowym miejscu - Operze i Filharmonii Podlaskiej. Bilety na to wydarzenie wciąż są dostępne.
- W takim towarzystwie wyjście na ring, to będzie sama przyjemność. Czeka nas niezapomniana noc - zapowiada pięściarz grupy KnockOut Promotions, który zbliża się do końca okresu przygotowawczego.
Podczas KBN XX kibice zobaczą w akcji również Laurę Grzyb (5-0, 3 KO), która niedawno rozpoczęła współpracę z największą polską grupą bokserską. Kolejne zawodowe pojedynki stoczą także m.in. najlepszy polski pięściarz wagi półciężkiej Paweł Stępień (16-0-1, 12 KO) i utalentowany Rafał Wołczecki (5-0, 4 KO). Transmisja gali w Telewizji Polskiej.
Były mistrz Europy wagi średniej Kamil Szeremeta (21-2-1, 5 KO) wylewa siódme poty na treningach przed pierwszą na zawodowych ringach walką, którą stoczy przed własną publicznością w Białymstoku. 26 marca podczas gali Knockout Boxing Night XX białostoczanin zmierzy się z Saszą Jengojanem (45-8-1, 26 K).
- W ciszy i spokoju wykonujemy swoje rutynowe działania. Mimo wszystko robimy to co umiemy najlepiej - zakomunikował w mediach społecznościowych Przemysław Kantorowski, trener od przygotowania fizycznego Szeremety.
Jesienią ubiegłego roku pięściarz grupy KnockOut Promotions po trzech kolejnych walkach stoczonych na terenie Stanów Zjednoczonych wrócił na polskie ringi. W Białymstoku stoczy drugi kolejny pojedynek przed rodzimą publicznością.
W stolicy Podlasia kolejne zawodowe pojedynki stoczą także m.in. Paweł Stępień (16-0-1, 12 KO), Adam Balski (16-1, 9 KO) i Rafał Wołczecki (5-0, 4 KO). Stępień, który w ubiegłym roku sięgnął po pas IBF Inter-Continrntal wagi półciężkiej, sprawdzi się z Ezequielem Osvaldo Maderną (27-7, 17 KO), zaś Wołczecki w swoim szóstym profesjonalnym występie stanie naprzeciw innego argentyńskiego pięściarza - Mateo Damiana Verona (29-27-3, 8 KO).