Kamil Szeremeta (21-2-1, 5 KO) jest bardzo zmotywowany przed pierwszym tegorocznym występem. 26 marca na gali KnockOut Boxing Night XX organizowanej w Białymstoku były mistrz Europy zmierzy się z Saszą Jengojanem (45-8-1, 26 K).
- Jestem na półmetku przygotowań. Treningi, dieta, skupienie. Przede mną kilka tygodni bardzo ciężkiej pracy, dam z siebie wszystko - zapowiada w mediach społecznościowych podopieczny trenera Andrzeja Liczika.
W ostatnim profesjonalnym występie Szeremeta niespodziewanie zremisował z Francuzem Nizarem Trimechem. Teraz były pretendent do tytułu mistrza świata wagi średniej będzie próbował zrehabilitować się w pierwszym na zawodowych ringach pojedynku przed własną publicznością.
- Nie mogę się doczekać, aż przed Wami wystąpię. W moim mieście. Będzie ogień - deklaruje białostoczanin.
Podczas gali w Białymstoku kolejne zawodowe pojedynki stoczą także m.in. Paweł Stępień (16-0-1, 12 KO), Adam Balski (16-1, 9 KO) i Rafał Wołczecki (5-0, 4 KO). Stępień, który w ubiegłym roku sięgnął po pas IBF Inter-Continrntal wagi półciężkiej, sprawdzi się z Ezequielem Osvaldo Maderną (27-7, 17 KO), zaś Wołczecki w swoim szóstym profesjonalnym występie stanie naprzeciw innego argentyńskiego pięściarza - Mateo Damiana Verona (29-27-3, 8 KO).
Kup bilety na KnockOut Boxing Night XX >>